Praca w korporacji - marzenie czy udręka?

Opinie do artykułu: Praca w korporacji - marzenie czy udręka?.

Praca w korporacji wciąż budzi dużo sprzecznych opinii. Pracownicy biurowców nazywani bywają "korposzczurami", a dumne opowieści o uwolnieniu się ze szponów korporacji nie tracą na popularności. Z drugiej strony, trójmiejski rynek pracy dynamicznie się rozwija, pojawia się na nim coraz więcej firm, które na brak chętnych do pracy nie narzekają. Dlaczego podczas gdy jedni uciekają z "korpo", inni ochoczo zajmują ich miejsca?

- Korpo jest trochę demonizowane i samo określenie jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja w korpo

mam luzy i gram w GTA V ... musze przyznac, ze jestem menedżerem wysokiego szczebla, a niziny sa do zap ... lania, wierchuszka sie bawi
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 14

urząd

A ja robię w urzędzie u Pawła i mam dychę na rękę a o 13 spadam na chatę.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

zalatw mi prace :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No właśnie pisałem o tym :) informatycy to wszyscy powyżej 15 netto macie :)

od 10 netto to do rozmowy siadacie :) Btw jedyny " informatyk-programista " jakiego cenię to Michał Sadowski z Brand24 , facet stworzył cos od siebie od zera do globalnej firmy , a nie jak 99,99 % pozostałych korporacyjnych przepisywaczy kodów .
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 9

o 8:21 posty na trojmiasto.pl piszą

pracownicy portalu dla klikalności, a nie korposzczury
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

"Ó" ok.ok. ;}

pozdrawiam,cześć.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lepsze korpo GE niż polska cebula Alior

Pracowalem w GE były premie i podwyżki bony itd. Potem przyszły związki zawodowe wraz z połączeniem z BPH. Były wczasy pod gruszą premie miesięczne, uznaniowe i pożyczki zakładowe. Nadal to było korpo bo właścicielem było GE. Przyszedł polski wlasciciel Alior i zaczął sie garażowy startup istne dziadostwo: wszystkie dodatki obcięte, parking przed budynkami stoi pusty a ludzie zostawiają samochody obok w rowach i krzakach bo Alior musi zaoszczędzić i nie chce płacić właścicielowi placu za parking dla swoich pracowników. Umowy śmieciowe, gimoka do picia coś co śmie nazywać sie kawą. Można by tak do jutra wymieniać że niby bank a to jakaś hurtownia taniej pracy albo OHP.

2 miechy i mnie nie ma ide do kolejnego Korpo Stapless
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 1

Najgorsze w korpo jest to, że trzeba marnować czas wolny po pracy na jakieś durne integracje, spotkania, obiady biznesowe. Po pracy nie powinno się już o niej myśleć! Prawda jest taka, że pracując w korpo trzeba grać i udawać, ale czego się nie robi dla kasy.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 3

Masakra!!! Nas przejęła duża korporacja i od tej pory jest duuuuuużo gorzej!!!

Od kilku lat jesteśmy kontrolowani i zarządzani przez dużą korporację. Jakiś czas temu wielka grupa kapitałowa wykupiła większość udziałów w naszej spółce matce. Od tej pory funkcjonowanie naszej firmy to jakaś farsa. Przysłali z korporacji pełno Kejpiajów i innych pomiarów które kompletnie do niczego się nie przydają, a wymagają dużego nakładu pracy. Jeszcze gorzej jest z zarobkami, bo od czasu przejęcia przez korporację podwyżki praktycznie są zamrożone, dają czasem po 1,5%... Opowiadają też ciągle bzdury o poziomie zaszeregoiwania i wymigują się tym od podwyżek. Generalnie korporacje to bagno. Acha należałoby jeszcze wspomnieć jak Korporacje oszukują PAństwa Unii Europejskiej unikając płacenia VATu. Sam często widzę jak przerzucają towar z unii poza unie, tylko poto, żeby uniknąć płacenia VATu
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Masz racje ale te siUdme poty..
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gratuluję

Naprawdę, nie hejtuję, tylko gratuluję dobrej pensji i spokoju w życiu.
Ja tam jestem tym "Januszem", który ma swoją firmę. Miesięcznie moje zarobki są na takim poziomie jak twoje, ale ja pracuje 7h dziennie, w każdym momencie mogę sobie wyskoczyć z pracy coś załatwić, weekendy mam wolne, święta i inne wolne dni też, z urlopem nie mam problemu. No, w końcu moja firma.
Aaa, no i jeszcze premia, którą sobie wypłacam na koniec roku z zysku, jaki wypracuję. Ostatnio to było 200 tys. Słabo? Nie sądzę.
Aha, moi pracownicy mają takie same możliwości jak ja, bo u mnie liczy się efekt końcowy. Im lepszy, tym lepsze premie dostają na koniec roku.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 6

Pracowałem w dużej korporacji

nie było źle ale najgorsze to :
- szefowie dostają pracę po układzie bo sa grupy wspierające się na wzajem i nie liczą sie predyspozycje i wiedza a kto kogo zna
- korporacja cię przeżuje i wypluje . Nikt nie będzie się tobą interesował liczy się tylko plik exela jak jesteś nie potrzebny to cię zwolnią i nawet się nie beda zastanawiać

Ale to dobra podstawa aby jak najwcześniej pójść na swoje
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 1

Korporacje jest jak tory... Nie możesz przesiąść się do auta i jechać w dowolnym kierunku...

Jeśli jesteś kreatywny. Lubisz wyrażać swoje opinie. Lubisz być w ciągłym ruchu i inspirować innych, to korporacja zniszczy twoją osobowość. Jeśli nie masz problemu z pracą typu Świstak Zawija Sreberka" to jesteś w domu :)
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

Najgorsze jest to

ze jak znajmony zostaje takim korposzczurem, to nie ma z nim o czym gadac, bo zainteresowany jest jedynie praca, celami i ogolnie jak zarąbiscie jest tam pracowac .. tragedia
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 4

korporacja to syf,wyciskanie siudmych potów z człowieka a potem jak nie da rady to won.

szacunek na niby. symulowanie zgranej grupy. oczywiście to fakt że wiele zależy od ludzi ale nie wiele to zmienia.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 2

łooo skoro tyle zarabiacie to dlaczego nie stać Was na płatny parking w Oliwie tylko rozjeżdżacie Oliwę i kupujecie legitymacje studenckie?

gardzę Wami korposzczurami
popieram tę opinię 53 nie zgadzam się z tą opinią 11

To tylko głupi polacy (głownie z wioch słoiki) dają się całe zycie poniżać bo kredyt na 100 lat trzeba splacac

W korpowyzyskiwalniach - robiąc jakieś bzdety targety pierdety zamiast spokojnie jak ludzie przez dziesiątki lat pracowali zając się konkretami..miejsca gdzie nie obowiązuje kodeks pracy, 8 godzinny dzień pracy, mobbing jest norma- i co najgorsze coraz więcej tego go... Powstaje rozumiem ze w cebulandii wszyscy maja być bankowcami? I robić na czas targeciki jak w sztafecie ? Najsmutniejsze jest to ze w zachodniej Europie nie ma prawie żadnych korpobudyneczkow do nieba, ludzie spokojnie pracują sobie w każdej branży ( od instytucji kulturowych po inżynierów) , każdy absolwent studiów ma załatwiona pierwsza prace gdzie jest spokojnie wdrażany, każdy mobbing jest zgłaszany, i nie ma tego polskiego kultu uniżenia i wiecznego stresu - ale jak popatrzymy na wybory gdzie ponad 40 procent głosuje na chorych poj....to te uniżone lękliwe złośliwe społeczeństwo jest rzeczywistością ....smutne i prawdziwe żyć w w tak skrajnie zacofanym i niedopasowanym do rzeczywistosci na świecie kraju
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 13