Problem z kablem TV
Dzień dobry,
Mieszkam na Chełmie w bloku należącym do Spółdzielni. Działa w nim osiedlowa telewizja kablowa, oferująca 35 kanałów analogowych oraz wszystkie naziemne, cyfrowe multipleksy. Wszystko jest dostarczane tym samym kablem, tj. jak podłączy się telewizor do ściany, to łapie i to i to.
Mam w domu stary odbiornik oraz tuner do oglądania wspomnianego DVB-T. Dzięki temu, w "pudle" korzystałem z programów analogowych, a w dekoderze z cyfrowych. Lecz ostatnio, gdy grzebałem w kablu, to potem działał mi tylko analog, a cyfra - nie. Końcówki mają złącza metalowe, męskie i żeńskie, nieprzyklejone taśmą izolacyjną.
Czy chcąc naprawić problem, czyli odzyskać sygnał cyfrowy, muszę na nowo wyrobić końcówki kabla i owinąć je taśmą izolacyjną, czy może trzeba na to jakiegoś innego sposobu?
Pozdrawiam.
Mieszkam na Chełmie w bloku należącym do Spółdzielni. Działa w nim osiedlowa telewizja kablowa, oferująca 35 kanałów analogowych oraz wszystkie naziemne, cyfrowe multipleksy. Wszystko jest dostarczane tym samym kablem, tj. jak podłączy się telewizor do ściany, to łapie i to i to.
Mam w domu stary odbiornik oraz tuner do oglądania wspomnianego DVB-T. Dzięki temu, w "pudle" korzystałem z programów analogowych, a w dekoderze z cyfrowych. Lecz ostatnio, gdy grzebałem w kablu, to potem działał mi tylko analog, a cyfra - nie. Końcówki mają złącza metalowe, męskie i żeńskie, nieprzyklejone taśmą izolacyjną.
Czy chcąc naprawić problem, czyli odzyskać sygnał cyfrowy, muszę na nowo wyrobić końcówki kabla i owinąć je taśmą izolacyjną, czy może trzeba na to jakiegoś innego sposobu?
Pozdrawiam.