Wiem, tym piwem trochę rzuciłem sobie kłodę pod nogi - bo nie każdy lubi, powiedzmy, że wystarczy że ten ktoś kto da kciuka w górę, ma ochotę na zwyczajne jakieś tam spotkanie się w jakimś tam gronie i pogadanie na tematy które interesować będą większość.
..to było primo.
Kliknięcie kciuka w górę nic nie kosztuje, no bez jaj.
..to po drugie.
no i na końcu to:
..czy jeśli nie będzie żadnych lapek w górę to będzie znaczyło że jestem tym "smutnym człowiekiem" w wyciągniętym sweterku (?)
edit: no i fajnie, jeden kciuk już jest (nie, to nie mój).
0
0