Tatuaże na palcach jako niezdejmowalne obrączki - to powód naszej pierwszej wizyty w Świost.

Dlaczego Świost? Komentarze na trojmiasto.pl i galerie wykonanych projektów na stronach domowych zawęziły listę kandydatów do dwóch. Kontakt ze studiem pierwszym z nich nie nastrajał optymistycznie. Za to Świost od razu dał poczucie, że tam dostaniemy to, czego szukamy.

Kontakt? Bardzo sympatyczne, młode osoby z talentem i pasją w oczach. Otwartość i ciepła, miła atmosfera pracowni - nie chce się wychodzić (przecież na zewnątrz tak zimno... nawet latem, czyli kilka dni w roku).

Obsługa? Pyszna herbata w trakcie przygotowywania stanowiska pracy oraz pogawędki na temat pielęgnacji tatuażu, umilają ostatnie chwile przed zabiegiem. A w trakcie? Na osobie zarabiającej na życie m.in. rysowaniem, wrażenie zrobiły cierpliwość i zwinność rąk Pani Agaty.

Wykonanie? Profesjonalne podejście i przygotowanie do pracy poskutkowało tym, że dostaliśmy dokładnie to, czego oczekiwaliśmy. Wzór wyszedł bardzo dobrze. Na ogromny plus zaliczamy również czystość, sterylność, które powodują, że wszelkie obawy nowicjuszy znikają.

Gorąco polecamy,
na pewno wrócimy!