Przed złożeniem wniosku przygotuj kasę na łapówkę
Z ta instytucją (Agencja Rozwuju Pomorza) miałem kontakt i przeżyłem szok!!! Po pierwszych kontaktach z ARP zadzwonił do mnie pracownik tej instytucji z propozycja spotkania i pomocy w napisaniu grantu (pomyślałem jaka fajna instytucja jeszcze chca pomagać! Ba nawet spotkać chciał sie u mnie w domu) . Okazało się, że byłem 2 razy głupi. Po pierwsze przystałem na spotkanie gdzie dowiedziałem się, że jak się zgodzę to 10 % odpalam Panu z ARP 3% przed i 7% po otrzymaniu grantu. Więc Panu podziękowałem na co odpowiedział mi "no to życzę powodzenia". No i uwalili mnie na bzdurze formalnej... Teraz wiem, że w Agencji Rozwoju Pomorza bez płacenia ani rusz...

