Przesyłki sądowe z InPostu. Coraz większe kontrowersje

Opinie do artykułu: Przesyłki sądowe z InPostu. Coraz większe kontrowersje.

Awizo z datą niedoręczenia "z przyszłości", polecone pisma sądowe w zwykłych skrzynkach na listy, punkty odbioru w warzywniakach - to tylko wierzchołek góry lodowej problemów, które pojawiły się wraz z przejęciem korespondencji sądowej przez Polską Grupę Pocztową S.A., właściciela marki InPost. - Ten chaos jest niebezpieczny - twierdzą prawnicy.O zamieszaniu wynikającym z tego, że od 1 stycznia listy z sądów dostarcza InPost, a nie Poczta Polska pisaliśmy już na początku stycznia. Wtedy ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rozbiór Polski trwa

to skandal w czystej postaci, przerażenie mnie ogarnia co jeszcze urzędasy mogą wymyślić. Mam pomyśl - przetarg na ochronę granic państwa i wszelkie usługi o charakterze wojskowym. Zapewne wygra mało znana firma z Białorusi posiłkująca się żołnierzami rosyjskimi.
popieram tę opinię 242 nie zgadzam się z tą opinią 27

sądy zaoszczędzą na tym 90 milonow zł

a ja mam akurat bliżej do punktu inpostu niż na zwykłą pocztę
popieram tę opinię 56 nie zgadzam się z tą opinią 186

po prostu polski bałagan...
popieram tę opinię 219 nie zgadzam się z tą opinią 7