Przesyłki sądowe z InPostu. Coraz większe kontrowersje

Opinie do artykułu: Przesyłki sądowe z InPostu. Coraz większe kontrowersje.

Awizo z datą niedoręczenia "z przyszłości", polecone pisma sądowe w zwykłych skrzynkach na listy, punkty odbioru w warzywniakach - to tylko wierzchołek góry lodowej problemów, które pojawiły się wraz z przejęciem korespondencji sądowej przez Polską Grupę Pocztową S.A., właściciela marki InPost. - Ten chaos jest niebezpieczny - twierdzą prawnicy.O zamieszaniu wynikającym z tego, że od 1 stycznia listy z sądów dostarcza InPost, a nie Poczta Polska pisaliśmy już na początku stycznia. Wtedy ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja nie odbieram w kioskach

sklepach, czekam aż mi przyniesie. nigdzie nie jeżdze
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

4 zdjęcie THE BEST

Ktoś mi powie co tam jest napisane?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a czy ja mogę w tym kiosku wysłać do sądu?

i też uważać sprawę za wygraną, kiedy sąd (a co mnie to kurka obchodzi) nie dostanie?

jak Bóg Kubie, tak Kuba Bogu.

p.s. ROZPISAĆ PRZETARG NA SĘDZIÓW!!! STOP NIEKOMPETENCJI!!!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Innym problemem jest rzetelność ludzi wydających takie przesyłki.

Pracownica lub pracownik poczty jest urzędnikiem i nie mam problemu z powierzaniem im moich danych osobowych. Pani w kiosku czy kwiaciarni jest dla mnie osobą obcą. Skąd mam mieć pewność, że nie skopiuje moich danych osobowych (nr dowodu, pesel, adres zamieszkania) i nie wykorzysta ich do "innych " celów. Nie mówię może o braniu jakichś kredytów, ale na przykład sprzedaż danych adresowych firmom zainteresowanym.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wygrała,

bo może przedstawiła realny koszt obsługi takich wysyłek... Zwycięska firma poszła po kosztach i mamy efekt... Bo niestety w Polsce przetarg wygrywa nie najlepszy, ale najtańszy... Przerabiamy to w każdej dziedzinie życia (autostrady, śmieci...) i nikt nie wyciąga wniosków na przyszłość...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przecież tu chodzi o SKOKI...

Nie zauważyliście, jak wiele adresów punktów, w których można odbierać przesyłki to placówki SKOKU... I to jest dopiero przekręt...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jak zaoszczędzą? Przecież Poczta Polska jest państwowa tak jak i sądy wszystko zostało by w budżecie, a w tym przypadku wszystko idzie w prywatne ręce nie mam nic przeciwko temu tylko trzeba być do tego przygotowanym natomiast to co się dzieje to jest tylko chęć wzięcia kasy. Jakie jest bezpieczeństwo przesyłek jak leżą w kwiaciarni a nie na zabezpieczonej poczcie czy innej placówce?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ale jeśli PGP podpisała umowę na dostarczanie przesyłek przez INPOST to odpowiada za cały ten bałagan
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wytyczne Nadredaktora dotarly juz do Trojmiasto.pl

Tylko w tym przypadku Poczta Polska nie odwdzieczy sie grubymi zleceniami na reklame.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ktoś się na taka umowa zgodzil.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

przypominam że na oddziale w nocy obowiązuje cisza, zaraz dostaniesz lewatywę i brom
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

A kiedyś wzieli ogromną kasę

Po prywatyzacii za darmo pracownicy Poczty Polskiej wzieli ogromną kasę za to , że byli tylko pracownikami ateraz iddzcie na pocztę i jak was obsługuja!!!! Stoisz w kolejce i nic nie możesz zrobić.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

Moi drodzy ludzie z PGP i InPostu - czytacie tu opnie ? To mam dla Was taką

wiadomość - obecnie mam pewne cywilne sprawy sądowe, gdzie gra idzie o pieniądze i w razie czegom jak ich nie dostanę z Waszej winy, to od razu wystąpię na drogę sądową przeciwko Wam o odszkodowanie (najmniej równowartość kwot o które walczę).
Więc proszę nie lekceważyć problemu. Uważam że to Wasze niskie płace robią burdel. Płaćcie ludziom większą kasę, a przestaną podchodzić lekceważąco do swoich obowiązków.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

opary absurdu

Znazłam w skrzynce na listy awizo InPost - przesyłka sądowa do adresata nieżyjącego od półtora roku do odebrania w placówce pocztowej gminy ul. Subisława 27 c. Zadałam sobie trud znalezienia w internecie tego adresu. To SKOK Stefczyka. Pojechałam z numerem aktu zgonu, ale pani powiedziała, że żadnych notatek na przesyłce robić nie może, podała mi adres Sądu, nadawcy przesyłki. W internecie znalazłam nr tel. Sądu, a pani odbierająca tel. tamże poinformowała mnie, że mam napisać do Sądu pismo załączając kserokopię aktu zgonu. Sorry, nie mam żadnego interesu, żeby ponieść koszty kopiowania aktu zgonu i przesyłki do Sądu.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

to nie wierutna bzdura tylko statystyka, chłoptasiu

polskie sądy są najgorsze w Europie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

InPost listonosz na kiche

Musi miec działalność gospodarcza i auto oraz sam płacić za paliwo i na kasę długo czeka nie ma umowy o prace jak na poczcie polskiej to jest kraj dla Tuska i jego bandy
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Oszczędność ponad wszystko

Nieprawdopodobne a jednak!!!A to Polska właśnie!!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

brak slow

Brak slow na glupote ludzi. Inpost nie leci w kulki z ludzmi jak poczta polska. Przez to, ze poczta zatrudnila starego dziada na moje osiedle to trzeba bylo latac po wszystko na poczte, bo ten kurde stary dziad nie raczyl zadzwonic domofonem i sie spytac czy ktos w domu. Tylko same awiza!
A Inpost dzwomi kulturalnie za kazdym razem domofonem i mozna odebrac w spokoju list na miejscu, a miejsce odbioru w razie czego i tak blizej niz poczty polskiej!

Panstwowe scierwo to syf i nalezy sie go pozbyc,
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 12