Przychodnia Jagiellońska
Generalnie, to chciałabym powiedzieć parę słów o przychodni na Jagiellońskiej. Dramat i to ogromny. Specjaliści a szczególnie dwóch ze specjalizacji ortopedii Pan Jóźwiak i Pan Jaworski, są chamscy, ignorują swoich pacjentów, ogólnie nie polecam leczenia, Pan Jaworski jako specjalista jest dobry muszę powiedzieć, ale Pan Jóźwiak niestety nie, nie bada dokładnie pacjentów. Zostałam bardzo źle potraktowana przez dwóch Panów doktorów, oraz zignorowana. Pani Kierownik tej że przychodni, również podchodzi w sposób ignorujący do pacjentów, nie liczy się ze zdaniem pacjentów, brzydko mówiąc ,,totalny burdel na kółkach". Panie w rejestracji bardzo powolnie wykonują swoją pracę, w kolejce można stać godzinami. Ogólnie mówiąc, ta cała sytuacja która mi się przytrafiła, jak i również pewnie wielu pacjentom, nadaję się do telewizji. Tak nie może być, żeby pacjenci byli tak traktowani. Trzeba coś z tym zrobić, tacy ludzie zarabiają na nas a nic od siebie kompletnie nie dają. Jeżeli prywatnie się pójdzie do lekarz, to jest od razu inne traktowanie, sto razy lepsze niż na NFZ.