Pierwsza przychodnia w której liczy się człowiek-pacjent. Zawsze miła i szybka rejestracja. Panie nas już pamiętają, chodzimy tam od 10 lat :)

Wizyta trwa tyle ile potrzeba, zawsze udzielane odpowiedzi na dreczące mnie pytania odnośnie zdrowia dzieci (to one najczęściej chorują), nigdy niepotrzebnie nie zapisany antybiotyk lub inny lek. Najważniejsze jest budowanie odporności u dzieci.
Mój prawie 12 letni syn leczony w tej przychodni przez dr Izabelę Zaremba-Jankowską nigdy nie dostał antybiotyku, obecnie jest zdrowym prawie nie chorujacym nastolatkiem.