Bylam bardzo mile zaskoczona wizyta w restauracji Kresowej. Na przywitanie poczestowano nas pasztecikami, potem kelnerki ubrano w stroje ludowe podaly nam przepyszny obiad w stylu kuchni ukraińskiej ( zaupy żurek, solanka, ktora bardzo polecam,kołduny, pieczeń ułańska, pieczeń ze snu P. Tatiany). Wszystko bylo wykfintne i bardzo starannie przygotowane. Moge olecic ta restauracje wszystkim, bo na pewno każdy znajdzie cos odpowiedniego dla siebie w menu.

P.S Bardzo miło było poznac P. Tatianę

Sylwia ( wnuczka babci Emilii)