Włamali mi się do auta rozwalili stacyjkę i ukradli radio (na cale szczęście auta nie udało im się ukraść) Po roku dostałem pismo z sądu że zatrzymali sprawcę i wraz z pismem dołączyli listę jego włamań bylo ich 63 w tym nie tylko auta ale też piwnice i mieszkania.Sprawa oczywiście umorzona bo sprawca niepełnoletni a i tak ma kuratora nad sobą.Mam wrażenie że policja łapie małolata a ten w zamian za łagodne traktowanie i karę podpisuje listę z wszystkimi włamaniami w tej dzielnicy w małym odstępie czasu i w ten sposób POLICJA ma 100% wykrywalności. Małolat i tak najwyżej będzie w poprawczaku.