Zostalam zaproszona na przysiege kolegi gdyz On jako studia wybral Akademie Marynarki Wojennej:)
Jednak niemam pojecia jak to wyglada...
Moze by mi ktos powiedzial jak sie zachowac na takim czyms, co przywiesc ewentulanie w co sie ubrac...
Jak sie zachowywac by niepopelnic gafy i aby jemu bylo milo:)

panna X napisał(a):

> Zostalam zaproszona na przysiege kolegi gdyz On jako studia
> wybral Akademie Marynarki Wojennej:)
> Jednak niemam pojecia jak to wyglada...
> Moze by mi ktos powiedzial jak sie zachowac na takim czyms, co
> przywiesc ewentulanie w co sie ubrac...
> Jak sie zachowywac by niepopelnic gafy i aby jemu bylo milo:)


Luzik :) dużą piją :P nic chyba nie musisz ze sobą brać, rodzice powinni dać kwiaty, ale Ty chyba nie musisz :) spoko, fajne przezycie musze Ci powiedziec

Jak cos doniego masz to zrob drobny prezencik albo chociaz kwiakwa.
Zaproszony zawsze jest zobowiazany.

Zdrajec a jesli nic do nie go nie mam...
znaczy sie jesli to tylko (az) dobry kumpel...