Przywiozłem z Chorwacji robaka w uchu...
W sierpniu wróciłem z chorwacji - zapalenie ucha, korek, wypłukanie robaka martwego, grzybica, perforacja bębenka (dziura) i najgorsza bakteria - pałeczka ropy błękitnej... oczywiście słuch na poziomie 0-5% !!! w sumie ponad miesiąc leczenia, ale udało się - ucho uratowane, słuch w 100%, a moja wdzięczność nie zna granic...
Dziękuję Pani Doktor.
Dziękuję Pani Doktor.