Pamiętajmy, że zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt pies nie może przebywać na uwięzi dłużej niż 12h na dobę, a uwięź musi być dłuższa niż 3m. Dodatkowo pamiętajmy, że uprząż w lecie może powodować popatrzenia.
Tych psów na łańcuchach nie ma za dużo, natomiast plagą są pseudo-miłośnicy zwierząt, którzy swoje kilka piesków trzymają zamknięte w garażu, klatce itp. i one tam siedzą całymi dniami i wyją i szczekają, wystarczy się przejść po Bojanie i posłuchać.
Najwięcej jest takich psiarzy, którzy nie sprzątają po swoich pupilach i wszędzie puszczają je wolno. I to sztampowe hasło "on nie gryzie" "nic nie zrobi". Tacy ludzie bez wyobraźni i braku poszanowania dla czystości okolicy nie powinni mieć zwierząt.
Zgadzam się w 100 procentach. Psiarze do przeważnie obsrywacze obcych trawników i mający za nic prawo innych do nie bycia obwąchiwanym czy brudzonym przez ich psy
Jeszcze są tacy pseudo-miłośnicy zwierząt w Bojanie i Koleczkowie którzy mają zwierzęta tylko po to żeby wystawić im michę z karmą przed dom. Na tym ta miłość się kończy bo psy od rana do nocy biegają samopas i szczekają jak porąbane.
A jak ustalić ten czas 12 h na uwięzi? Kto to udowodni? A taki gospodarz co ma 5 burków i nie ma płotu? Ludzie biorą sobie psy bez sensu nie znając swoich obowiązków ani przepisów. Chyba powinno być u nas jak w innych krajach - żeby mieć psa trzeba najpierw zrobić szkolenie jak należy się nim zajmować.
Przede wszystkim powinny być wysokie podatki od psa i nie tylko w mieście ale i na wsi. Ludzie powinni bardziej świadomie decydować się na posiadanie psa.
Zobaczy taki w internecie zdjęcie gromadki słodkich szczeniaków, pare tysiaczków zapłaci, a potem wyrośnie bydle które szybko się znudzi i pójdzie w odstawkę.
Największym zagrożeniem są hodowcy psów, którzy dla kasy zrobią wszystko. Piękna strona o miłości do zwierząt, piękne zdjęcia cudnych szczeniaczków i uśmiechniętych ludzi, a w rzeczywistości masówka z klatkami, zero spacerów, zero socjalizacji, psy agresywne i nieszczęśliwe.