Szanowni Państwo! W ciągu ostatniego miesiąca słyszałam o kilku pogryzieniach ludzi przez psy, pies zagryzł też sarnę. Apeluję o niewypuszczanie psów samych i sprawdzenie ważności szczepienia przeciw wściekliźnie ponieważ również w naszym województwie zanotowano przypadki chorych lisów i nietoperzy.

Skąd informacja o sarnie? Mamy wilka w Bojanie, który był też widziany na Chwarznie.

Jest wilk nie pies dzisiaj mój pies się zerwał za nim ale po 15 min wrócił

Nie wiem co to za psy. Pierwsze słysze na ten temat.

Listonosza znów pies pogryzł.

Mój syn niedawno został zaatakowany przez psa. Na szczęście rana była niewielka. Psa udało się znaleźć i został skierowany na obserwację. Nikomu nie życzę tego przeżywać.

Właściciel ukarany?

Sąsiadkę pogryzł pies, który przez długi czas siał postrach w okolicy. Sprawa skończyła się na policji. Teraz psa zamykają chyba w klatce bo szczeka całą noc, że spać się nie da. Niewiadomo co gorsze, ale przynajmniej jest bezpieczniej.

Współczuję. Sasiad Pana właściciel psa to nie zły burak

Niestety takich buraków mamy sporo. Biorą sobie pieska bo fajny a potem ani go nie szkolą ani nie mają czasu się nim zajmować. Pies zostaje sam i coraz gorzej się zachowuje.

Niestety, żyjemy wśród przygłupów .. też miałem przypadek na Ceynowy , wyleciał pies z otwartej bramy i rzucił się na mojego idącego na smyczy , zdążyłem go zasłonić . Właściciel , gdy powiedziałem o zawiadomieniu policji , zrobił minę jak Jaś Fasola , zresztą za bardzo nie musiał się starać . To nie wina zwierząt , to ludzie.

Każdy pies i właściciel powinni mieć obowiązkowe szkolenie, tak jest w wielu krajach. Wtedy nie ma psów biegających bez opieki, nie ma pogryzień.

To nie był pies tylko wilk dlaczego piszesz takie głupoty

a czerwony kapturek był też

Nie do końca sie z Tobą zgadzam. Aczkolwiek oczywiście możesz mieć racje.

Nauczycielka ze szkoły też została pogryziona, podobno nawet do szpitala trafiła. Właściciele psów powinni płacić ogromne kary plus odszkodowanie dla pogryzionej osoby.

Dokladnie tak jest ze duze psy biegaja po bojanie a kto tego nie widzi albo udaje ze nie widzi jest i**ota

Bo ludzie to myślą, że jak mieszkają w domku z ogródkiem to muszą mieć pieska. Tylko nie zastanawiają ile się trzeba tym pieskiem zajmować.

Tradycyjnie właściciel powie: Proszę się nie bać, on nie gryzie a potem się okazuje że jednak gryzie.

Haha tak dokladnie zawsze tak mowia najlepiej to takiego odrazu w d*pe kopnac jak nie umie sie psem zajac

Ostatnio po bojanie biegal kondwalik zlocisty tego wilka gonil

Rozwiązanie jest proste: obowiązkowe szkolenia dla psów i ich właścicieli.

Szkolenia były by z pożytkiem dla wszystkich

Kilka dni temu w Karczemkach dziecko zostało pogryzione. Pies jest poszukiwany.

Podobno pani, która w zeszłym tygodniu została pogryziona przy cmentarzu z ciężkimi obrażeniami trafiła na SOR.

Mam nadzieje ze będzie ok Co to był za pies ? W tym rejonie dożo psów biega bez smyczy Są takie łagodne ;) Każdy właściciel tak twierdzi

Na końcu ul Roppla mieszka taki nieodpowiedzialny właściciel, posiadacz dwóch groźnych psów które na kupkę muszą wychodzic na ulicę bo Panu nie chce się sprzątać
Wczoraj wieczorem mój syn się z jednym szarpał , na szczeście skończyło się na otarciach bo zdążył dobiec do samochodu ale zapewniam że sprawa nie zostanie zapomniana.

Jest to człowiek mocno ograniczony, hałasuje ( chyba nie stać go na naprawę ) zdezolowanym amerykańskim samochodem, jak by śmigłowiec przelatywał . Wypuszcza psy na ulicę aby się wybiegały , założył trawnik, to przecież pieski nie będą niszczyły uwałowanego trawnika . W czasie budowy też puszczał luzem psa i był zdziwiony o co chodzi , przecież zamieszkał na wsi . Taki jakiś burak z miasta .

I jeszcze niedawno , ok 22 obydwa psy rzuciły się na sąsiada z końca Roppla . Tak prawdę powiedziawszy to sprawa dla policji.

Zgłaszajcie koniecznie. Nieodpowiedzialnych właścicieli psów jest mnóstwo. Zwracanie uwagi nic nie daje, tylko policja i kary mogą coś pomóc.

Błagam ludzie pilnujcie swoich zwierzaków. Zdecydowaliście się na zakup psa, to bierzcie za niego odpowiedzialność. Coraz częściej spotykam psy biegające luzem goniące sarny, żurawie z mlodymi! Sama mam psa i nie wyobrażam sobie, że poza ogródkiem wyszłabym z nim bez smyczy i woreczków na kupy. Pies to zwierze, ma swoje instynkty, ale to my jako właściciele jesteśmy zobowiązani, do przestrzegania zasad takich jak wyprowadzanie psa na smyczy i sprzątania po nim. Jeśli ktoś sobie z tym nie radzi, to nie nadaje się na opiekuna jakiegokolwiek zwierzaka.
Każda kolejna puszczona luzem psina będzie zgłaszana i zabierana przez odpowiednie służby, choć szczerze wątpię, że obudzi to w właścicielach jakiekolwiek poczucie winy..

Kolejny , sprawny umysłowo inaczej . Biegający luzem pies owczarek niemiecki przy ul Warszawskiej na wysokości stadionu. Jakiś nowy właściciel bliżniaka na osiedlu pod nazwą Nowe Bojano , przybyły pewnie z osiedlowych bloków , wypuszcza luzem psa zamiast go wyprowadzać . Uważajcie chodzący z psami czy dzieci wracające ze szkoły może dojść do problemów .

Jak to możliwe że w gminie Szemud nie ma podatków od psa?

wiele miast i gmin zwalnia właścicieli z podatku, szczególnie, jeśli pies jest zabrany ze schroniska

W gminie wiejskiej podatek od psa ? Proszę się opodatkować od oddychania

Proszę bardzo, trzymaj sobie tyle psów ile chcesz ale "nie rob tego komu, co tobie niemiłe" Poza ogrodzeniem posesji prowadź psa na smyczy, sprzątaj j po nim kupy! TO ABC!

Najgorsze, że nie ma komu zgłaszać takich przypadków. Policja ma to głęboko w 4 literach.

takie ABC przydałoby się mieszkańcom również tym, którzy nie mają zwierząt. Wychodzą na spacer zeżrą chipsy, batony a opakowania wyrzucają na drogę. Wypali kiepa, na drogę, wypije napój, opakowanie na drogę. Przykładów można mnożyć a stosunki międzyludzkie i dobrosąsiedzkie, to już całkowita porażka. Kindersztuba, tak ważna w podstawowym wychowaniu młodego człowiek, to relikt i pogłębiające się chamstwo staje się normą.

To jest temat o psach, problem śmieci i wychowania dzieci jest równie ważny ale jest o nim inny wątek. Jeśli już doszukujemy się związku między psami a śmieciami to jednak większość ludzi swoje śmieci zabiera do domu a większość psów nie sprząta po sobie.

W temacie psów, mam pytanie, czym kieruje się właściciel psa, który każdego dnia wyrzuca w różnych miejscach sierść swojego psa na leśną dróżkę. Dla przybliżenia lokalizacji od ul. Lipowej.
Pies o jasnej długiej sierści sam sobie tego nie robi, musi wyrzucać właściciel i nie mam nic przeciw gdyby ta sierść nie zalegała w kilku miejscach na środku drogi. Przywierająca do obuwia przynoszona do domu działa uczulająco na dzieci, dorosłych.
Czemu nie wyrzuca w domu do śmieci, jeśli już robi to na świeżym mógłby wyrzucić poza uczęszczanymi drogami.

Rolnicy są ustawowo zwolnieni z podatku, pozostali powinni płacić tak jak w miastach

Co to za rolnik co działki deweloperom sprzedaje?

Dzień dobry, zgadzam się. Ja bym jeszcze rolników opodatkował też na wszelki wypadek. Podatki drogą do dobrobytu obywateli. To skutecznie rozwiąże problem sr*nia psów na publicznych drogach.
Pozdrawiam

Podatki rozwiazją wszystkie problemy dróg, służby zdrowia, szkolnictwa itd

Dzień dobry, otóż to, ootóż to! Bo co gdyby nie było podatków i służba zdrowia byłaby prywatna... Ludzie umieraliby na ulicach, ci prywaciarze by wszystkich wykończyli. A nie, czekaj.... Może byłoby taniej, sprawniej i lepiej?
Pozdrawiam

A co robi właściciel psów z ich kupami? Zmieszane? Bio? A co jak ma tych psów więcej i się codziennie parę wiaderek uzbiera?

A podobno, nie ma głupich pytań.

To samo co Ty robisz ze swoją kupą. Spuszcza w toalecie. No chyba ze Ty robisz na gazete i wtedy zmieszane? BIO?

Jak ktoś ma np 5 dużych psów to tych śmieci produkuje bardzo dużo, a za ich wywóz płacimy my wszyscy. Gdyby właściciele psów ponosili opłaty za wywóz odchodów i innych dodatkowych śmieci to może starczyłoby na kosze przy ulicy.

Idąc tym tokiem myślenia, to zwiększenie opłaty za wywóz śmieci powinno dostać co trzecie gospodarstwo zwłaszcza takie, które segreguje śmieci po macoszemu.
Czytając forum widze, że jest wielu sfrustrowanych ludzi, którym przeszkadza byle co i najwięcej maja do powiedzenia pod anonimowym pseudonimem. Żeby nie było uważam, że po psach właściciele maja obowiązek sprzątać, mają obowiązek trzymać je na smyczy a ogołem wszyscy mieszkańcy powinni dbać o czystość i porządek w gminie. Nikomu korona z głowy nie spadnie jeśli przyniesie papierek czy puszke do domu i wyrzuci do kontenera na smieci zamiast pod krzaki.
A co do psich odchodów, to mnie cieszy jak widze właścicieli ktorzy chodza z woreczkiem na spacer i sprzataja po swoim psie, jeśli zawalaja tym swoje kosze to nie widze problemu.

Pani Magdo - jeśli tak ma pani/pan na imię. W czasach gdy mamy kryzys demograficzny, a ludzie wybierają psa zamiast dziecka i na dodatek coraz więcej ludzi ma nie jednego, ale kilka psów uważam, że wprowadzenie podatku od psa czy opłaty za śmieci jest jak najbardziej uzasadnione. Dodatkowo proszę poczytać jakie problemy ludzie mają z psami biegającymi po Bojanie, włos się jeży na głowie. Gdyby wszyscy właściciele psów byli odpowiedzialni nie było by tematu. Niestety psów jest coraz więcej i robi się z tego coraz większy problem.

Drogi anonimie,
Proszę czytać ze zrozumieniem..Ja o gruszkach a Pan/Pani o śliwkach. Podatek od posiadania psa wg mnie powinien być w każdej gminie obowiązkowy. Ale jeśli ktoś rząda podwyższenia opłat za śmieci, bo ktoś do własnego smietnika wyrzuca odchody swojego psa, to proszę wybaczyć, ale trąci to już niepowagą.
Ja doceniam każdego psiarza który z szacunkiem odnosi się do całejj społeczności, czyli trzyma psa na smyczy (cały spacer bez wyjątku), potrafi zapanowac nad pupilem w różnych sytuacjach, sprząta odchody po swoim pupilu. Niestety dużą grupę stanowią bezmyślni właściciele, ktorzy biorą psa/psy (najgorzej jeśli wybór rasy ukierunkowany jest na panującą modę). Tacy ludzie nie mają często pojęcia jak sie odpowiednio zabrac za tresure a spacery z psem traktują jak spuszczanie bydła na łąkę.

jestem przerażony, jakie muszą być wielkie te psy, które zawalają odchodami pojemniki na śmieci swoich opiekunów.
Muszą być wielkości słonia, strach się bać. Mam nadzieję, że zwierzaki są mądrzejsze od tych wypisujących bzdety typu ponoszonych kosztów wywozu odpadów zawierające psie odchody przez wszystkich mieszkańców.

Właściciel psa - smycz i woreczek w łapach.
Pies - smycz i kaganiec na pysku.

Sam załóż sobie kaganiec do lasu, Smycz owszem a worek zastąp pampersem.

Nie wszyscy trzymają psy w lożkach w sypialni. Tylko ludzie którym czegoś brakuje.

Wygląda na to , że teraz wszystkim czegoś brakuje, a najwięcej brakuje ludziom czegoś miedzy uszami. Zwierzęta źle, dzieci źle, dzwony kościelne źle, nawozy wylewane w pole źle. Chyba za dużo deweloperki się na wieś sprowadziło i będzie nam wieś "cywilizować". Najlepiej wszystkiego zakazać nie będzie problemu. Sprowadzić się na wieś i donosić kto i za co ma podatki płacić, typowa "miastowa" mentalność.

No jak masz jednego psa to spoko, ale wyobraź sobie że są tacy co mają ich 10.

06.08.2024 okolice Mariana Kruszyńskiego, gościu z córką prawdopodobnie wybrali się na pachtę z wiaderkiem po ziemniaki na pole ... 2 wyżły maści szarej biegające, spuszczone z obrożami czerwonymi. Do tego coś w stylu Yorka. On z córką ładował ziemniaki ( nie wiem czy ich poletko ) a pieski biegały i wystraszyły moją córkę w trakcie spaceru rodzinnego. Nie miałem czasu na afery, ale następnym razem gościowi nie odpuszczę. 2 szare wyżły + York - chłopie groźne, niegroźne szanuj otoczenie i ludzi którzy spacerują. Do tego tam jeżdżą samochody płytami, pieska Ci ktoś może przejechać. Następnym razem zrobię mu i pieskom co najmniej zdjęcia, bo coś mu się pomyliło. Regularnie spaceruje w tych okolicach, 2 wyżły + York już mam zakodowane, także do zobaczenia.

Te psy często biegają luzem, są bardzo nadpobudliwe i zdecydowanie właściciele mają w poważaniu gdzie ich psy chodzą. Jako, że jest to rasa psów myśliwskich, to ich natura daje o sobie znać i nie raz nie dwa widziałem osobiście jak ganiały zająca czy żurawia.. Nie wiem kto jest właścicielem, ale może mandat nauczyłby odpowiedniego zabezpieczania czworonogów.

A z Bursztynowej gamon od wilczura ma nastepna sprawe w sadzie. Ten koles jest niereformowalny

W żadnym kraju na zachód od Polski psy nie biegają luzem bez opieki i nie szczekają godzinami, a u nas to taka norma, która pozostała po naszych przyzwyczajeniach z czasów przynależności do bloku wschodniego

To fakt, w ilości kup na chodnikach Polska jest na 1 miejscu. Nie widziałem tego w kilkunastu państwach Europy w jakich byłem...

nie liczy się ilość, ale jakość. Sprawdziłeś organoleptycznie, które lepsze?

Ty proktolog, sprawdzasz gazy, śluz, gęstość, zapach i smak kału twoich pupili?

Tym zajmuje się weterynarz, ja dostarczam tylko materiał do badań.