Puk, puk, jest tu kto?
To forum chyba umarło. Już niewiele ponad dwa miesiące do kolejnej edycji Harpagana, a tutaj cicho i głucho. Wiem, że Harpagan jest dla twardzieli ale ten spokój i opanowanie orgów i uczestników... no no, szacuneczek, chylę czoła, ja aż taki twardy nie jestem i musiałem w końcu się odezwać. Puk, puk ...
Pozdrawiam wszystkich cierpliwych.
Pozdrawiam wszystkich cierpliwych.

