Re: PYTANIĘ DO FACETÓW - ILE PŁACICIE ALIMENTÓW NA JEDNO DZIECKO ???
Witam, po przeczytaniu forum mam do Ciebie ~Kasiu79 prośbe o porade. Odszedłem od zony rok temu(zwiazek to bylo juz pasmo klotni , na ktore partzylo dwoje malych dzieci-3 i 5 lat, nie bede rozpisywal sie kto byl winny bo uwazam ze kazdy kij ma 2 konce, wg mnie wina obopulna)wyprowadzilem sie do rodzicow z wynajmowanego przez nas mieszkania oznajmujac żonie ze bede Ją i dzieci utrzymywal finansowo, od tamtego czasu co miesiac daje jej 3600 zl na utrzymanie (pokwitowania mam)+ czasami kupuje dzieciom ubranka itp. Niedawno zamknalem swoja dzialalnosc z powodu gigantycznrego zadluzenia i braku pracy. Obecnie jestem niezgloszonym do UP bezrobotnym. Kasa sie skończyła i bede mial problem z uzyskaniem takiej sumy. Pozew rozwodowy zamierzam zlozyc na dniach, zwlekalem z nim gdyz bardzo kocham moje dzieci i balem sie ze sad bardzo ograniczy mi kontakt z dziecmi(zona mi dosyc go utrudnia) wyznaczajac czas wg popularnie przyjetych schematow, tj ok 2 dni na 2 tygodnie-zona wlasnie tak chce zrobic. Dzieci tez mnie kochaja, choc coreczka teraz 6-scio letnia jest mocno manipulowana. Ja chciałbym moc widziec dzieci 3 dni w tyg, czy to jest mozliwe gdy zona nie zgadza sie na to rozw.?jakie alimenty sad może mi zasadzic w obecnej sytuacji? Co moge zrobic zeby kontakty z dziecmi miec czestsze? Wiem ze powinny mieszkac z mama,kochaja ja ona z resztą Je takźe, poza tym zajmuje się dobrze dziecmi.Prosze o wszelkie informacje mogace pomoc w mojej sprawie. Z gory serdecznie dziękuję i pozdrawiam
3
1