REKLAMACJA
Podobna sytuacja jak u pozostąłych osób - chyba standardem tej firmy jest załatwianie reklamacji w ciągu min. roku. Reklamację złożyłam w lipcu 2009, ustalenie warunków reklamacji nastąpiło około listopada 2009, meble zabrano 12 maja 2010 i dziś (po 2 tygodniach) dowiedziałam się, że JEST PROBLEM. Meble są skórzane (podobno, bo materiał tak wyglada po roku jakby skórą nie był!), skóra jest w stanie fatalnym, miała być wymieniona, zgodziliśmy się na opłatę 400 żł. Dziś dowiedziałam się o piśmie które zostało do nas wysłane (nie mam go jeszcze) gdzie daję głowę że będzie mowa o dodatkowych kosztach. To jest jakiś koszmar!!! Jeśli sprawa nie zostanie załatwiona wg pierwotnych ustaleń usłyszycie o niej w UWADZE, bo ja tego tak nie zostawię!!!

