Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

a niech tam tym razem ja zacznę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

fiolka, przykro mi

wiem że dla Ciebie to pewnie marne pocieszenie na ta chwilę, ale jeżeli ta ciąża jest tak słaba że nie da się jej uratować, to może lepiej poczekać na kolejną niż miałabyś teraz urodzić chore dziecko, 3maj się Kochana!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

dzięki.. leżę sobie sama w domku. byłam dziś jeszcze na klinicznej, lekarz dał mi kilka procetn szans że jednak uratuje się ta ciąża... krwawienie jest mniejsze, widziałam pęcherzyk. Ale czuję się dobrze tzn nic mnie nie boli. Tylko jestem jakaś otumaniona, może to przez to leżenie..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

Fiolka, bardzo mi przykro :(
Nie wiem jak można Cię pocieszyć bo w takich chwilach chyba wszystkie słowa w internecie są banalne i puste. Pamiętaj, że masz wspaniałego Kubusia, na pewno też wsparcie męża i rodziny. Jesteś silną kobietą i wierzę, że niedługo będziesz mogła się cieszyć kolejnym maluszkiem. Mocno trzymam za was kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hejka!
witam po długiej przerwie, u mnie mało optymistycznie.... nie wiem jak to Wam napisać,a chcę napisać, bo smutno mi bardzo. Własnie tracę ciąże... przedwczoraj beta była15.9, wczoraj już 11,3. Mam krwawienie, mocne i lekarka raczej nie dałą mi nadzieii, kazałą w prawdzie brać luteinę w dawce 2x2 (na dzień i na noc),ale raczej proforma. Jestem załamana. Mam leżeć, więc mąz zawiózł Kubusia do babci a ja leżę. Ciągle się zastaawiam czy jest jakiś cień szansy,że się uda... w sobotę mam robić betę,ale też proforma.


Lalka ja nie podaję wit D od ok marca, lekarka sama mi powiedziała kiedy przestać. Jako wzmacniacz odporności daję Multiwitamol, kuba go lubi,ale ja czasami zapominam mu podać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

Cześć Dziewczyny!!!
My po kilkudniowym wyjeździe :) strasznie udanym :) aż żal było wracać...
Mała z Kuzynami bawiła się cudnie...a przy tym uczyła się co rusz nowych słów...normalnie gada jak najęta...i zaczyna łączyć słówka...np. "Poposiem piciu" mówi...i generalnie słowo "poposiem" używane jest notorycznie...i tylko czasem mówi "daj" lub "chcę"....normalnie Dziecko-Ideał ;)

ciekawe gdzie jest haczyk ;)

Haniu - miło że się odezwałaś - myślałam ostatnio o Tobie...pamiętam jak się martwiłaś o pierwszą ciążę a tu proszę - dwoje juz na świecie...szybko miną ciężkie chwile...niebawem będziecie się cieszyć pełnią rodzinnego szczęścia :) zazdroszczę :)

No i gratuluję Wam przeprowadzki...pewnie odżyjesz teraz...zaglądaj czasem :)

Ja Małej daję MultiSanostol...kupiłam na urlopie w okazyjnej cenie...a że moje koleżanki ostatnio zachwalały więc postanowiłam Małą wzmacniać tej jesieni...mam nadzieję że Mała będzie zdrowa jak rybka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

Ja witaminy D już nie podaję od dobrych kilku miesięcy, ale lekarka zaleciła nam podawanie tranu - zawiera i wit D i kwasy omega 3 no i wzmacnia odporność. Podaję też witaminę C w kropelkach i to byłoby na tyle :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

wit. D to jedynie raz "na ruski rok" bo z tego co widze to wiekszosc lekarzy nie każe już w tym wieku podawać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

ja kupiłam wczoraj nazywaja się jakoś na C, bo vibovitu, to moje dziecko nie chce i nic innego w aptece dla takiego malucha nie było
smith a witaminę D też podajesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

lalka, ja to nawet dziś mam wolne, nie wiem jak wytrzymam 4 dni z Młodą :P bo ostatnio daje nieźle popalić, tylko chodzi i broi, i jeszcze jak widzi ze ja sie wkurzam to ona sie rechocze grrrrrrrr

ja ostatnio zaczełam podawać to co dziewczyny polecały, Multiwitamol czy jakoś tak, ale oczywiscie nie podaje go codziennie bo zapominam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hej girls, jakiś zastój mamy :)
ja zajęcia mam tylko dziś i wolne do poniedziałku hurraa!!!!!!!

mam takie pytanie, czy dajecie dzieciom swoim witaminę D i jakieś inne witaminy? moja Ala poza trzydniówką i raz katarem nie miałą żadnych innych przypadłości i nie wiem czy powinnam coś jej podawać zapobiegawczo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hejka,
no tapczanik, dla mnie też rewelacja, Alka bardzo go lubi

Haniu, niezłe zmiany, tylko znowu pakowanie, ale masz już wprawę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hejka;)

melduję że pierwsza dorosła noc w dorosłym łóżku minęła rewelacyjnie! Kuba zasnął ok 21 ispał do 8 rano, w nocy troszkę jęczał z powodu tych trójek,ale mogłąm się połozyć obok niego, nie musiałam go nosić i spał grzecznie;) super!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

O! Dobrze Haniu,że się odezwałaś;-))) Zastanawiałam się ostatnio co tam u Ciebie. Widze,że dużo zmian;-) Przy jednym dziecku życie baaardzo się zmiania, a co dopiero przy dwójce...
Odezwij się od czasu do czasu.

Dobranoc!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

jak męża w domu nie ma to sie cieszę (i to bardzo!) bo to zawsze chwila wytchnienia, można pocztę spr., poprasować, coś zjeść w spokoju...

ale jak mąż jest i jeździmy tu i tam to czasami wolałabym żeby już nie musiała spać w ciągu dnia bo wtedy ciężko gdzieś na dłużej wyjść bez jej marudzenia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

ciesz się Smith że możesz ją położyć w ciągu dnia, bo z Kubą nie tak łatwo tzn jeśli nie pojedziemy gdzieś autem, to wcale nie zaśnie. U teściów śpi najczęsciej bez problemu, ale z mamusią w domu - w życiu;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

noooo Hania to super że u Was mniej wiecej ok :)

ja jestem, właśnie Młodą położyłam i wybieram się na modły

ostatnio jak wkładam ją do łóżeczka to zaczyna ryczeć i pokazywać że chce w moim łóżku spać, ale to w sumie chwilę trwa i i tak odjeżdża
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hejka ponownie;) ja mam chwilkę luzu, bo mąż przy aucie a Kuba śpi:) rozmontowaliśmy dziś jego łóżeczko i jest tapczanik, ciekawe jak to będzie wieczorem i w nocy... na razie Kubie bardzo się podobało. Generalnie to weekend zmian w jego pokoju, bo wstawiliśmy mu namiot i teraz on tam przesiaduje, znosi swoje zabawki, wczoraj nawet wziął ze stołu talerz ze swoją kolacją i wyszedł z salonu i umościł się z tym talerzem w namiocie;)

Poza tym Kuba zaskakuje mnie każdego dnia, zaczyna być coraz bardziej rozmowny, już kilka razy jak coś postawiłam w jakimś miejsc
to powiedział "tu/tutaj nie" i przełożył. Poza tym przestał tak marudzić, znowu normalnie zasypia, śpi i budzi się o ludzkiej porze.

Co u Was? Jest tu ktoś teraz? Haniu fajnie, że sie odezwałąś, pozdrawiamy z kubusiem ciepło!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

Czesc Dziewczyny!

Sorki, ze tak dlugo sie nie odzywalam, ale u nas duzo sie ostatnio dzieje.

Ola rosnie jak na drozdzach, jest bardzo dluga - ma juz 64cm, nie wiem po kim taka dlugasna ;) Duzo sie smieje, jest z nia super kontakt, Filip bardzo mi przy niej pomaga i jest w niej nadal bardzo zakochany. Niestety nic nie moze byc nigdy idealnie - Ola ma od 3 tygodnia nieustajace kolki, bole brzucha. Jest na debridadzie, nutramigenie zmienionym sila rzeczy teraz na bebilon pepti. Duuuzo placze, ciagle sie prezy, i zmienia humorki co kilka minut - z super grzecznego, szczesliwego i radosnego dziecka w rozhisteryzowana, prezaca sie, zlosliwa istotke. Przykre to, bo nie idzie jej nawet spokojnie nakarmic, ciagle odpycha butelke na przemian z lapczywym piciem. Eh... ciezko jest ale jakos musimy dawac rade :)

Z innych newsow - moj maz dostal awans i juz za 2 tygodnie wyprowadzamy sie z augustowa raz na zawsze - do warszawy :) mamy juz wynajete mieszkanie, powoli je urzadzamy i pod koniec listopada mamy zorganizowana przeprowadzke. Nie moge doczekac sie posiadania windy w bloku (bo wierzcie mi, znoszenie i wnoszenie na 2 rekach 2 dzieci jest nielada wyzwaniem). No i bede miala 2 galerie handlowe w odleglosci 2km!!! Wreszcie skoncza sie zakupy w necie :)

Sporo bym jeszcze napisala, ale nie mam czasu - ale musialam cos skrobnac, bo dostalam wiadomosc na portalu i nie moglam wyjsc nie zostawiajac jakiejkolwiek informacji dla was :)

Nie mam neistety czasu by nadgodnic poprzedni watek i przeczytac co u was :( ale jestem myslami z wami i mam nadzieje, ze za kilka miesiecy znowu bede sie tutaj udzielac :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

hejka;) a my wczoraj ogladaliśmy takie łóżeczka -samochody i takie zamierzamy zamówić. ja nie przewiduję problemów bo kuba szybko zsypia i śpi zazwyczaj całę noce bez pobódek, ale zobaczymy. myślę, że dostanie takie wypasione wyrko na gwazdkę;)

Etka nie wiem co doradzić, niby za dużo zmian na raz to niedobrze,ale ja bym spróbowałą jednak od razu ją dać do swojego pokoiku, co najwyżej z łóżeczkiem bym poczekała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54

Ok - chętnie wtedy doradzę;-)))

Smith - Lenka też do niedawna wogóle nie oglądała bajek. Teraz też zainteresuje ją jedynie na maksa Elmo. A przy naszych podróżach do Katowic to jest naprawdę wybawienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

rodzice chrzestni-kiedy zapytać? (21 odpowiedzi)

Tak sobie myślę kiedy prosi się by dana osoba została rodzcem chrzestnym naszego Maluszka? Jak...

Ciemieniucha - skuteczne metody (51 odpowiedzi)

Może doradzicie coś skutecznego na ciemieniuchę. Moja mała ma na środku główki cały placek....

na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy z Biurem nieruchomości (61 odpowiedzi)

Chcę sprzedac mieszkanko, kawalerke. Ile zycza sobie w tej chwili biura nieruchomosci, znaczy...