2tyg temu bylam u laryngologa ze wzgledu na chore zatoki (tak mi sie wydawało). Dr stwierdził ze zatoki czyste ale krtań jest zaczerwieniona i jest to refluks. Przepisal contoloc 40 i jakąś płukankę z potasem. Poszłam dziś do gastrologa dla pewności który pow że jak nie mam zgagi i innych objawow to nie mam brac tych lekow bo zaczerwieniona krtan mam od leku sterydowego ktory bralam na zatoki. Poprosilam o skierowanie na jakies badania w tym kierunku i wypisalami na gastroskopię ale pow ze bez sensu ja robic bo napewno laryngolog sie myli i nie mam refluksu. Wyczytalam teraz ze to nieprzyjemne badanie a najczestszym powoklaniem moze byc zakazenie zołtaczką:/ trochę mnie to zaniepokoiło i zastanawiam sie czy jest sens robic badanie... Czy ktos ma stwierdzony refluks tylko po zaczerwienionej krtani?

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła gastroskopię. Fakt, nie jest to przyjemne badanie, ale da się przeżyć. Zakażenie żółtaczką pierwsze słyszę- przecież wykonujesz w gabinecie lekarskim, w którym są sterylne narzędzia...

Informacje o żóltaczcze to się tycza chyba czasów przedwojennych, tym bym akurat się nie przejmowała. Co nie zmienia faktu że gastroskopia jest badaniem inwazyjnym i nie służy jako taka do diagnozowania refluksu, a ewentualnie jego powikłań których nie masz jeśli nie masz nawet objawów, więc robienie jej tak jak powiedział gastroenterolog jest bez sensu. Jeśli rzeczywiście masz dolegliwości ze strony zatok i krtani to weź przez 2-3 tygodnie controloc, który jest bezpiecznym lekiem i zobacz czy objawy ustąpią- nic nie ryzykujesz a nie jedno zapalenie zatok zostało w ten sposób wyleczone.

arha właśnie dostałam od laryngologa controloc 40. A gastrolog pow z kolei że nie mam tego brać bo przekrwioną krtań mam od leku sterydowego na zatoki i że nie mam refluksu i weż tu idż do kilku lekarzy:)
Chyba tak zrobię że spróbuje wziąć ten lek, gastoskopię mogę zrobić zawsze :)

Refluks zolodkowo przelykowy czy jakos tak latwo samemu rozpoznac, po pierwsze nieustajace zgagi, lub wrecz cofanie sie zawartosci zolodka do garla, najczesciej jak sie lezy lub schyla.
Czasem tez uporczywy kaszel i drapanie w gardle po jedzeniu, odchrzakiwanie po posilku.

Ja dostalam Lanzul, bez gastroskopii, bralam go ponad 2 lata, ale on zobojetnia kwasy co tez nie jest zupelnie dobre dla dalszego funkcjonowania organizmu wiec pilnuje diety, malych porcji, i od dlugiego czasu daje rade bez lekow. Refluks sie 'cofnal' co brzmi troche zabawnie hehe. zadnych absolutnie gazowanych lub wysokoslodzonych sztucznych napojow, zadnych ciezkich mies, przypraw. Smazone rzadko, itepe.
Niestety stres zaostrza objawy.

daruj sobie gastroskopie bierz lanzul itp leczenie może prowadzić lekarz ogólny

Miałam kilka razy gastroskopię i nie jest to miłe.Jak nie masz objawów to pomyśl,czy konieczne ci to badanie.Raczej gastrolog ma tację.Refluks na pewno by dał ci odczuć,że go masz.Żółtaczka?nie mam aż takiej wiedzy,ale chyba jeśli ma być gastroskopia zwiadowcza tylko to nie ma ryzyka.Jest jeśli biorą wycinek,ale narzędzia są a bynajmniej powinny być zdezynfekowane.Takie samo ryzyko jak i przy każdych zabiegach.

nieprawda, same opary z żołądka też podrażniają, nie trzeba mieć zgagi itp