Reklama na auto i wizytowki
Zamowilem duza reklame na auto.
Pierwszy zgrzyt na etapie projektowania, grafik wymyslila, ze zdjecie osob bedacych tematem reklamy bedzie w jednej orientacji na kazdej ze stron auta w efekcie na wizualizacji nie zauwazyla, iz osoby bedace na prawym boku zostana pociate na 4 czesci, tylne drzwi, blotnik, szybe i prog, w efekcie reklamia nie dosc, ze bylaby nieczytelna, to wyglada karykaturalnie, oczywiscie grafik stwierdzil, ze tak to zostalo zaprojektowane gdyz oni nie moga ingerowac w prawa autorskie do zdjec (moich zreszta), zenujace wytlumaczenie, dobrze, ze w pore to zauwazylem i zalecilem odbicie lustrzane na jednej ze stron tak by zachowac symetrie i sens reklamy i nie rozczlonkowywac ludzi na zdjeciu. Zakonczenia reklamy na tyle auta, auto oklejone powinno zostac w calosci, pozostawialo wiele do zyczenia, przy swiatlach zrobiono jakies falki w efekcie widac bylo lakier i karoserie.
Wizytowki ok jednakze bodaj 200szt zawiniete w zwykla folie, a gdzie pudelka choc papierowe? Zenada jak na taka duza firme.
Po mniej wiecej roku wpadlem na pomysl dodrukowania wizytowek znow 200szt i znow otrzymalem je w gustownej folii do kanapek.
Wstyd! dziekuje nie skorzystam ponownie
Pierwszy zgrzyt na etapie projektowania, grafik wymyslila, ze zdjecie osob bedacych tematem reklamy bedzie w jednej orientacji na kazdej ze stron auta w efekcie na wizualizacji nie zauwazyla, iz osoby bedace na prawym boku zostana pociate na 4 czesci, tylne drzwi, blotnik, szybe i prog, w efekcie reklamia nie dosc, ze bylaby nieczytelna, to wyglada karykaturalnie, oczywiscie grafik stwierdzil, ze tak to zostalo zaprojektowane gdyz oni nie moga ingerowac w prawa autorskie do zdjec (moich zreszta), zenujace wytlumaczenie, dobrze, ze w pore to zauwazylem i zalecilem odbicie lustrzane na jednej ze stron tak by zachowac symetrie i sens reklamy i nie rozczlonkowywac ludzi na zdjeciu. Zakonczenia reklamy na tyle auta, auto oklejone powinno zostac w calosci, pozostawialo wiele do zyczenia, przy swiatlach zrobiono jakies falki w efekcie widac bylo lakier i karoserie.
Wizytowki ok jednakze bodaj 200szt zawiniete w zwykla folie, a gdzie pudelka choc papierowe? Zenada jak na taka duza firme.
Po mniej wiecej roku wpadlem na pomysl dodrukowania wizytowek znow 200szt i znow otrzymalem je w gustownej folii do kanapek.
Wstyd! dziekuje nie skorzystam ponownie