Restauracje i bary
witam, co sądzicie o wypoczynku na rowerze w oparach tłuszczu? Czy przyjemnie jest Wam jechać nadmorską piękną ścieżką rowerowa, a co kawałek roznosi się smród tłuszczu, bo jedziemy na tyłach restauracji i barów. Ich liczba cały czas rośnie, jak widzę szykujące się garkuchnie do sezonu, czuję ten smród i już mnie mdli. a Sopot - kurort w końcu-przoduje w tym temacie.
Ratunkuuuuuuuu!
Ratunkuuuuuuuu!

