Rower sobota

witam czy jest ktoś chętny na rower w sobotę ?? myśle o pojechaniu na zamek w Malborku i powrót koleja regionalną lub na rowerze jesli będę siły
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: rower sobota

pogoda zapowiada sie nieciekawa...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower sobota

I jak? Wywiało na Żuławach?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower sobota

Wczoraj wieczorem wiatry ustały i jeździło się dobrze po Kaszubach we wszystkich kierunkach. Dziś też, o dziwo pod wiatr było lekko. Rębiechowo informuje o 2,5 m/s (teraz) do 4 m/s (około 14), ale mnie się wydaje, że było mniej niż 3.
Po kilku dniach wichur, sobota i niedziela są całkiem znośne.
Na Żuławach mnie nie było :) 3 tygodnie temu jechałem w jedną stronę i do Malborka fajnie pchało.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower sobota

No ja w sobotę jechałem na kaszubowo, z kowal, przez jasien, kokoszki, banino...karuzy
W życiu mnie tak nie wywiało, pierwsze 35 km z wmordewindem ze średnią 24, a w pedy parłem jakby to był finisz tdf :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower sobota

Lepiej tak, niż poczuć w sobie Contadora na pierwszych 35 km, a na powrót dostać w mordę na wstrzymanie. Na szczęście latem na Kaszubach jest więcej wiatrów zachodnich. Co do soboty - masz rację, ale ja dlatego wyruszyłem po 20:30 i na krótko - budowlanych-Miszewo-Chwaszczyno, ale dzięki temu (dzięki bezwietrzności i dzięki brakowi samochodów, np w Chwaszczynie rondo bez zatrzymywania) na 30 km 32,5 km/h, co dla takiego dziadka-amatora jest fantastyczne :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1