Opinie do filmu: Róża.

Przeczytaj o filmie.

czy ktoś w wieku 35+ lubiący kino ambitne już to widział? Proszę o opinię

Byłam i polecam .Naprawdę warto,nawet napiszę więcej -lepiej obejrzeć "Różę " niż "W ciemności"

Zgadzam się. Widziałam oba filmy i zdecydowanie polecam Różę.

A co ma wiek do tego? Ambitne kino oglądają też osoby młodsze...

ale wydają inne opinie i inaczej na kino patrzą

Prawdziwy, mocny, bardzo dobry film. Smarzowski, Dorociński, Kulesza i reszta rewelacja. A na widowni pustki. Pewnie oglądają w tym czasie jakieś debilne sztosy 6 i inne pierdoły.

ból ciała po wyjściu i dzień "po" nadal.
Tu akurat obraz jest wymowniejszy niż słowa, nawet w filmie używa się ich rzadko.

To dobre spotkanie z naszą zawiłą historią. Film godny polecenia.

Jestem wybredny i narzekam najczęściej jak wyjdę z kina. Tutaj tak nie było. Bardzo dobry film. Mało słów, dużo emocji, kawałek historii sytuacyjnej na Mazurach po wojnie.
Jeżeli komuś podobał się klimat i jakość filmów Wesele, Dom Zły - nie zawiedzie sie. POLECAM.

Jesli jestes niezadowolony/a ze swojego zycia,nie widzisz jego sensu, to idz na ten film. Nie gwarantuje,ze od razu inaczej spojrzysz na to,co masz i kim jestes,ale moze przewartosciujesz swoje zycie i pomyslisz inaczej o rzeczywistosci.
Film polecam przede wszystkim mlodym ludziom.

Przeciętny film, tak go oceniam. Najsłabsza strona tego filmu jest realizacja, która sprawia że ogląda się kolejny polski przeciętny film. Przeciętna gra aktorska, przeplata się z dobrą, podobnie nie które epizody, raz wydają się być ciekawe by za chwile być słabymi. Historia sama w sobie ciekawa, ale ogólnie sposób jej zaprezentowania oceniam za mało atrakcyjny.

ale z ciebie znawca kina

nie twierdzę że jestem znawca kina, opisywałem własne odczucia.

film jest doskonały! widzieliśmy go w kinie Kameralnym i chyba dlatego podobał nam się jeszcze bardziej:)

Smarzowski jak zwykle pokazuje brutalnie i realistycznie ludzkie bestialstwo i zezwierzęcenie. Film warty obejrzenia choćby z punktu widzenia historyczno-edukacyjnego, bo te wydarzenia miały miejsce naprawdę.

Świetne kino,wspaniale grane główne role,epizody również.Smutna lekcja historii.

B.dobry film a narzekaczei fani plastikowych amerykanskich kotletów i tak go nie zrozumią....

wszystkich po drodze bez względu na narodowość!!! powinni ten film w telewizji przynajmniej raz w miesiącu puszczać i w szkołach obowiązkowo.

Byłam w dniu wczorajszym i muszę przyznać,że idą na film nie wiedziałam czego się spodziewać....film wstrząsający,ale prawdziwy.Może ktoś uzna,że dużo okrucieństwa,ale nie ma co się oszukiwać-taka jest nasza historia.Pani Agata Kulesza świetnie wczuła się w swoją rolę.Muszę też podziękować ludziom,którzy byli na tym seansie,ponieważ ich zachowanie dowodzi ,że jesteśmy dojrzali emocjonalnie do tego rodzaju przesłań.

Wytrzymałem kilkanaście minut i wyłączyłem widząc wulgarnego, pijanego i obleśnego knura szczającego do szafy (jeśli mnie pamięć nie myli). Ponoć też miał być "wstrząsający, ale prawdziwy". Za taką prawdę dziękuję bardzo.
Tu jest podobny poziom przekazu "prawdziwych" treści?

prawda może ci się nie podobać, ale nie musisz za nią dziękować.

podczas i po wojnie tak się często zdarzało, że pijane, ruskie knury szczały lub s****y do szafy. przyjechali zza uralu i nigdy szafy nie widzieli - myśleli, że to wychodek

a że ty z domu nie wychodzisz, życia nie znasz, bo jesteś wychowany w cieplarnianych warunkach to takie rzeczy cię oburzają

muszę cię zmartwić, taki jest brawdziwy świat - czasem oszczany i pijany

Masz rację: taki często jest ten świat.
Ale czy to znaczy, że nie można odwrócić wzroku od pijaka robiącego pod siebie? Albo czy mam patrzeć np. na zboczeńca wykorzystującego dziecko - bo taki jest ten świat? A ja muszę być twardy i męski?
Nie neguję przesłania tego filmu, ale formę przekazu, która DLA MNIE jest nie do zaakceptowania.
Za dużo dookoła rzeczy wstrętnych, brudnych, odpychających, by jeszcze oglądać je w TV.

Głupio mi, ale nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam zakończenie. Bohater zginął, zakatowany w ubeckich kazamatach, a ostatnie sceny (pociąg z transportem Mazurów do Niemiec i spotkanie z Jadwigą) to była jego wizja w chwili śmierci ? A może przeżył i faktycznie wrócił po Jadwigę ? Tylko czy ub wypuszczało swoje ofiary ?
Tak czy inaczej - film świetny, wstrząsający, mroczny i ważny. A gwałty - nareszcie złamano tabu . Dotąd tylko o tym wspominano półgębkiem.

a o amnestiach, np 1947, 1952 i 1956r to w szkole nie uczyli???

Brawo - pięknie mu powiedziałeś, imponujące ile wiesz o życiu!

Czy Ty upadlas na glowe, kobieto? wiesz co to jest SPOILER?! to wlasnie to co zrobilas, trolu!

powiem szczerze dawno nie widziałem filmu który tak zrył mi głowe jest niesamowity obraz okrucięstwa pokazany w tak realistyczny sposób że wbija się w czaszkę i tak zostaje mnie trzyma czwarty dzień.niesamowita kulesza fantastyczny dorociński .jego bohater to super bohater słowo honor itp.dawno zapomniane przez ludzi mająsię dobrze.człowiek o żelaznych zasadach których nic nie jest wstanie złamać.takich ludzi już nie ma umarli w latach 50 tych w łagrach i więzieniach zakatowani na śmierć przez ruskich siepaczy i ich przydupasów z polski.

wyszłam z kina i byłam nieprzytomna. film przekraczający granice oczekiwań, niesamowity, ponad oczekiwania, szloch wewnętrzny i mocne utożsamienie z historią. wielkie brawa dla wykonawców i reżysera. zgadzam się, że ,,W ciemności'' nie poruszył tylu strun w duszy.

nie sposob obojetnie wysiedziec w kinie.
polecam.

To jest film wart Oscara!

wbija w fotel i na miare Oscara ; kazdy powinien go zobaczyc

Mocny i bardzo dobry film. Pierwszy raz w życiu na sali kinowej była grobowa cisza podczas całego seansu - świadczy to o dojrzałości oglądających.

Film niewątpliwie epatuje okrucieństwem i brzydotą na wyjątkową skalę. Zastanawiam się jednak, czy to stanowi wartość samą w sobie? Osób niewrażliwych tego rodzaju przekaz nie uwrażliwi, natomiast wrażliwych przede wszystkim zniesmaczy i zgorszy, zakłócając im odbiór istoty rzeczy.

Dla przykładu: gdybym nie znał historii Jezusa, wolałbym ją poznawać oglądając "Króla Królów" a nie "Pasję" Gibsona.

Film na dlugo zostajacy w glowie , poruszajacy i niesamowity. Warto go obejrzec.Powinni go puszczac w szkolach srednich , jako lektura obowiazka.Dziekuje Panie Wojtku za ten film.Polecam

Mocny film, który wywołuje wiele emocji. Wart obejrzenia (jeśli nie w kinie) to na pewno na DVD.

Polecam

Warto obejrzeć ten fim. Świetna gra aktorska Dorocińskiego i Kuleszy. Poruszający i zostający na długo w głowie. POLECAM !

Film, o którym się myśli następnego dnia, a sceny zwłaszcza dla kobiet przerażajace. Facet zrozumie film inaczej.
Warty obejrzenia i pewnie budzi skrajne uczucia, albo się spodoba albo słaby.
Ja polecam.

Z pewnością jest to jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałam. Ukazuje drugie dno, tego co się dzieje po wojnie i jak trudno wrócić do "normalnego" życia. Ludzkie wybory i charaktery. Sceny dość szokujące, niecodzienne, ale prawdziwe. Polecam, warto zobaczyć.

Fiilm świetny. Uważam ,że to on powinien byc nominowany do Oscara.
Kto lubi mocne i "przerażające" sceny , polecam.
Zwiastun nie oddaje filmu w żandym stopniu

Robi wrażenie jako dzieło artystyczne w przeciwieństwie do nieudanego "W ciemności" A.Holland.Jaka w tym logika żeby nominować do oskara nieudany film Holland,który napewno nie ma szans na Oscara.Można też zauważyć preferowanie filmu Holland przez media.Ciekawe dlaczego? Sam temat tak jak w przypadku Bitwy warszawskiej nie chroni przed zrobieniem knota.

Film lepszy od ciemnosci, zgadzam sie z opinia wczesniejsza to on powinien byc nominowany do oscara ale tylko nominacja.
Generalnie obsada swietna, gra aktorów tez ale przedstawienie akcji i historii oceniam słabo. Warto jednak go zobaczyć

film przemawia. I to bardzo bezpośrednio: 'nie byłam' w kinie - byłam 'świadkiem' wydarzeń, uczestnikiem nawet.

(I tylko recenzje 'wszystko psują' (te tu również) - bez urazy dla autorów, po prostu uważam, że opisywanie 'zjazdu na nartach' nie ma zastosowania).

wyszłam z kina z głębokim przeświadczeniem, że 'NIE MAM ŻADNYCH PROBLEMÓW', bo ten kto przeżył tamte lata na tamtych ziemiach tego teraz cieszy i słońce i deszcz. Na ten film nie patrzy się jak kto grał i czy kostiumy pasowały do roli tylko jest się świadkiem wydarzeń historycznych i osobistych tragedii. Ten film opowiada o życiu i dlatego jest dziełem.

warto jeszcze skorzystać, film grają w Neptunie i Kameralnym. Film niesamowity, mocny..

film b. dobry, niestety dość drastyczny. po projekcji mam mieszane uczucia ponieważ z jednej strony to naprawdę niezłe kino, ale sceny gwałtów... przerażające... wiem, że tak wygląda nasza historia, ale niekoniecznie mam ochotę uczestniczyć w dwugodzinnym (z przerwami bo trzeba podkreślić, że "róża" przekazuje nam coś więcej niż wyłącznie nieludzkie okrucieństwo wobec drugiego człowieka) gwałcie........ przepraszam, ale byłam i jestem poruszona tym obrazem i następnym razem przed pójściem do kina na film smarzowskiego zastanowię się kilka razy................. nie umniejszam jednak efektowi jaki uzyskać miał zamiar reżyser. po prostu jeśli ktoś nie potrafi patrzeć na dość naturalistyczną przemoc w kinie to niech przemyśli dogłębniej zakup biletu na róże... :(

Film piękny, choć bardzo boli gdy się go ogląda. Ja nie widziałem dotychczas polskiego filmu który z takim realizmem i wiernością prawdzie opowiadałby o tamtych czasach, bez "perfumowania" historii. Wychowywałem się na Mazurach, jeszcze zdążyłem poznać Mazurów, słyszeć ich gwarę, bywać w ich domach. Tragiczne losy które definitywnie zlikwidowały ten naród w latach 1970-tych wyganiając ich ostatki do Niemiec. Smutno, że kiedy jadę na Mazury już tylko nieliczne domy z czerwonej cegły świadczą o Mazurach, ludziach tej ziemi.

ten film nie jest okrutny, on jest piekny!
pani Agato - chapeau bas!

Kameralne, Helikon: proponuje o 13 zróbcie seans. będą tłumy.

prawda często jest bolesna, taka historia nie może być pokazana cukierkowo, po wojnie wielu ludzi przeżywało piekło i dzięki takim filmom możemy chociaż w jakiś sposób sobie to próbować wyobrazić, coś zrozumieć...