Rozczarowanie i to wielkie!
Szlam do salonu z duza nadzieja. Mozna powiedziec, ze frunelam.. Zapisujac sie na wizyte mowilam, ze chce odmiany. Zapytano mnie czy radykalnej? TAK. Niestety obcieto mnie sztampowo- do tego dlugosc wlosow oraz ich ksztalt dodaly mi objetosci do i tak pelnej buzi. Ciemny a raczej czarny kolor dodal mi lat, ktorych i tak mam w nadmiarze. A "refleksy" na kocach wygladaja tandetnie i tanio. Pani Asia widziala, ze z uplywajacymi minutami moja mina robi sie coraz bardziej zalamana... No coz. Po wyjsciu z salonu rozplakalam sie i powiem, ze do teraz czuje sie fatalnie. Nadmieniam, ze moja kolezanka regularnie korzysta z uslug Pana Piotra i naprawde ma piekna fryzure i zadbane wlosy wiec moze moj przypadek jest wypadkiem przy pracy lub moze moja uroda jest zbyt trudna...