Czy ktos nie dawno moze skladal wnoisek do sądu o rozwod i ile czekał

A czemu od razu rozwód? Nie ma drogi porozumienia?

Limit rozwodów na ten rok został już wykorzystany... następna pula wniosków zostanie rozpatrzona w styczniu'18.

Ja składałam pod koniec marca i termin mam na sierpień.trochę długo.

Ja składałam wniosek o rozwód w marcu, a rozprawa była w lipcu.

Była w lipcu czy dopiero planowana na lipiec?

Ja składałam, ale już jakiś czas temu i nie rozumiem dlaczego pytacie „dlaczego rozwód?”, „czy nie można się pogodzić?” itd.. Czasami łatwo się mówi, ale sprawa wygląda znacznie gorzej, gdy jest się w rodzinie, w której niemal nic się nie układa. Ja całkiem niedawno brałam rozwód, bo mój mąż raczej nie przejmował się wychowywaniem dzieci. Chwilami bywało zupełnie normalnie i wszystko było w porządku, jednak zdarzało mu się trochę wypić i wtedy już bardzo różnie się zachowywał. Korzystałam z pomocy kancelarii, bo mąż nie chciał zgodzić się na rozwód i sprawa zaczęła się całkowicie komplikować. Naprawdę wiele się nacierpiałam i sporo przeszłam i gdyby nie pomoc mecenasa Michała Mindykowskiego, to w sumie nie wiem jak to wszystko by się skończyło. Na dzień dzisiejszy mam u swojego boku dzieci i wszystko zmierza w dobrą stronę. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę jeszcze w związku. Chyba zbyt dużo czasu zajmie mi odpoczynek od takich problemów.

Tez bede za chwile skladac sprawe o rozwod.
Powod prozaiczny zdrada meza.

Jaki był polecany przez Ciebie mecenas na sali rozpraw? Bo szukam prawnika.

Jak sie to u Ciebie skonczylo?Miałaś z nim dzieci ?

jak nie było zdrady to dążyć do zgody a nie na salę sądową czy w tych czasach ludzie pogłupieli czy kiedyś o byle g*wno ludzie brali rozwody nie, wiedzieli co to znaczy małżeństwo wartości widzieli co to znaczy rodzina znali znaczenie słowa ognisko domowe w tych czasach rozwód jest wygodniejszy.

zdradę trzeba udowodnić a to nie jest takie łatwe, poza tym wiąże się to z szarpaniem i ciąganiem po sądach a to jest najgorsze.

Różnie bywa, jeśli chodzi o czas czekania, bo to zależy ile jest przed nami wniosków i czy akurat nie ma jakiegoś sezonu urlopowego. Warto dopytać o takie szczegóły adwokata, który będzie pomagał Ci podczas rozprawy. W Szczecinie mamy adwokata Michała Gajdę, który znany jest z tego, że pomaga nawet w najtrudniejszych sprawach rozwodowych.

Rozwód to bardzo ciężki okres w życiu. Wiem to z własnego doświadczenia. W internecie znajdziesz wiele nieprawdziwych i nieaktualnych informacji. Skonsultuj się lepiej z dobrym adwokatem. Ja podczas rozwodu oraz podziału majątku korzystałam z usług adwokata http://www.adwokatlubin.com Na szczęście udało mi się wygrać i odzyskać należną część majątku.

Najbardziej pazdzierzowa reklama

Teraz mam wrażenie ze co druga para bierze rozwód, u mnie wśród znajomych to jakaś masakra...

To niestety jest prawda, teraz co trzecia para się rozwodzi, a najbardziej cierpią na tym dzieci... często to karta przetargowa. Ja od dłuższego czasu zastanawiam się nad rozwodem, bo chyba juz nic nie uratuje naszego małżeństwa, chodzimy na terapie, ale ja juz chyba nie mam siły na naprawy i starania, bo próbowała to robic przez ostatnich 8 lat, także dobry prawnik się przyda.

Na Uphagena 17 jest dobry specjalista, jakbyś była zainteresowana, głównie rozwodami się zajmują, wiec znają się na rzeczy, prowadzi ja pan Michał. W moim przypadku nie było łatwo, ale ostatecznie jestem zadowolony z przebiegu całej sprawy, jest sprawiedliwie.

Ja rozwiodłam się w 4 miesiące, sprawnie, ale to zależy oczywiście od chęci i dobrej woli drugiej strony....