Rozwód

Pani mecenas o ile tak można ją nazwać
Genowefą Noszka-Kruminis to jest jedna wielka pomyłka
Zajmowała się moim rozwodem od półtora roku i dalej stoimy w miejscu
Nie zrobiła nic oprócz tego że wzięła kasę
Ciężki kontakt z nią jest od początku współpracy
Nie można się dodzwonić i nie odpisuje na maile
Nic jej się nie chce
Chyba już ten wiek
A jeśli macie na przeciwko siebie pana mecenasa Krzyżanowskiego tak jak to było w moim przypadku
Czyli dwóch mecenasów którzy dobrze się znają i wszystko ustalają miedzy sobą bez wiedzy klientów
Absolutnie nie polecam tej pani bo można się zdziwić na koniec
Tej pani robi to co jej się chce
A w moim przypadku jej się nic nie chciało
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rzeczywiście coś w tym jest. Nie mgoę się wypowiedzieć o przeprowadzeniu całej sprawy, bo wycofałam pełnomocnictwo, ale na moją decyzję wpłynęły podobne czynniki. Problemy z dodzwonieniem się, pani Mecenas nie oddzwania, problemy z odpowiedziami na mejla (jedynie kiedy napisała mejla z wypowiedzeniem pełnomocnictwa, to pani Mecenas od razu nagle oddzwoniła - w ciagu 10 minut). Oczywiście zaliczka przepadła, bo przecież pozew został napisany (data stworzenia dokumentu była identyczna z datą, kiedy wypowiedziałam pełnomocnictwo) - niezbyt dokładnie, fakty były pomylone, ale ok- to był szkic. Wszystko to skłoniło mnie do zmiany adwokata, bo bałam się, że przy okazji prowadzenia sprawy będzie identycznie. Oczywiście nie wiem, jak Pani Mecenas prowadzi sprawy - boo z tego, coo słyszałam, to jest niezwykle skutecznym adwokatem. Moim zdaniem osoby spokojne i "mające czas" na pewno będą zadowolone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0