Rozwoziciel pizzy
Witam, ktoś jeżdził?
Jeżdziłem już bodajże 2-3 razy jako taki kierowca. Praca można przyznać - idzie zarobić głównie dzięki napiwkom. Jednak do czasu aż nawali tak auto, że kost naprawy przekrasza jego całkowitą wartość i się nie opłaca naprawiać ;/ Aczkolwiek miło wspominam takie rozwożenie choć zdarzał się taki pośpiech, że 3-4 adresy za jednym razem trza było rozwieść o wracać bo już kolejne 3 zamówienia czekały.
P.S. ktoś jeżdził w krainie smaku??
Jeżdziłem już bodajże 2-3 razy jako taki kierowca. Praca można przyznać - idzie zarobić głównie dzięki napiwkom. Jednak do czasu aż nawali tak auto, że kost naprawy przekrasza jego całkowitą wartość i się nie opłaca naprawiać ;/ Aczkolwiek miło wspominam takie rozwożenie choć zdarzał się taki pośpiech, że 3-4 adresy za jednym razem trza było rozwieść o wracać bo już kolejne 3 zamówienia czekały.
P.S. ktoś jeżdził w krainie smaku??

