Opinie do artykułu: Rzeźba gwałcącego żołnierza usunięta po kilku godzinach.

Rzeźba żołnierza gwałcącego kobietę tylko przez kilka nocnych godzin stała przy al. Zwycięstwa w Gdańsku. Ustawił ją student gdańskiej ASP. Policja i miejskie służby zareagowały natychmiast - w niedzielę rano rzeźbę usunięto.Naturalnych rozmiarów mężczyzna. Żołnierz, bo jest ubrany w mundur, a na głowie ma hełm, na którym widnieje gwiazda. Nie jest sam. Pół-leży, pół-klęczy między rozpostartymi nogami kobiety. Jedną ręką chwyta ją za włosy. W drugiej trzyma pistolet, który włożył jej do ust. ...

Popieram! Brawo za odwagę i sam pomysł, oby więcej ludzi chciało rozliczać historię taką jaka była naprawdę...

Nikt nie mówi, że całą, oczywiście, że znasz takich którzy dożyli współczesnych czasów i dobrze czerwonych wspominają (nie każdy prosty zołnierz sowiecki był bandytą, to fakt) jednak Ci którzy spotkali prawdziwe oblicze "wyzwolicieli" nie powiedzą Ci jak było, bo zostali rozstrzelani lub zakatowani przez ubeków i sowieckie służby bezpieczeństwa...

Proszę postawić sobie kopię rzeźby w mieszkaniu najlepiej w pokoju dziecięcym.
Poziomem inteligencji zasługuje pan na taką sztukę.

Przede wszystkim trzeba znać historię Polski... A po za tym znać język polski, bo nazwy krajów pisze się z dużej litery... Nad to do póki Pan/Pani nie zrozumie idei tego wystąpienia, nie będzie Państwu wiadomo, o co chodzi...

Proponuję się historii douczyć kolego... stalin prosił Aliantów o otwarcie frontu zachodniego bo doskonale wiedział, że Niemcy sa jeszcze dość niebezpieczni, chodziło mu tylko i wyłącznie o los własnej d*py, bo doskonale wiedział co go czeka jak Niemcy odwrócili by bieg zdarzeń np. pod Kurskiem... A front zachodni który realnie by mógł na nas wpłynąć chciał otworzyć Churchill lądując na bałkanach, jednak pozostali alianci się nie zgodzili, nie lubię angoli, są zakłamani i zdradzieccy, jednak tylko właśnie gruby wiedział jakie zamiary ma wobec europy czerwony pies. Wiedział, że im mniej stalin zajmie państw europy wsch. tym będzie słabszy. Alianci nas zdradzili, owszem, jednak naszym prawdziwym wrogiem byli sowieci i faszyści... I jeszcze jedno, bo pewnie pojęcia o tym nie masz, w 1941 Hitler naciskał o jak najszybsze rozpoczęcie operacji Barbarossa bo doskonale wiedział, że Stalin szykuje inwazję na europę, zaczeli wczesniej, właśnie nie chcąc dawać ruskim czasu na uderzenie wyprzedzające...

Po pierwsze: Jeśli chodziło o idee a nie o wytknięcie Rosjanom zachowań karygodnych to po co ta identyfikacja agresora i ofiary?
Po drugie: Dlaczego Gdańsk? Gdańsk powinien chyba upamiętniać polskie ofiary a nie niemieckie kobiety, które w czasie okupacji traktowały Polaków jak śmieci.
Po trzecie: Co ta za sztuka pokazać wszystko bez ogródek. Pokazać gwałt w sposób dosłowny jest proste. Żadne artystyczne podejście nie jest potrzebne.
Po czwarte: Gość chciał wypromować swoje nazwisko i wyszło mu to świetnie. Bardziej nadaje się na specjalistę od marketingu niż na artystę.

na równi z innymi nacjami. SS-Brigade Dirlawenger np.

Zaj...Sty pomysl :)))) popiram takie akcje z pomnikami!!!! Moja mama przezyla dwa fronty niemiecki i rosyjski !! Zolnierze rosyjscy w czasie wojny gwalcili wszystko co bylo na dqwoch nogach !!! Taka jest prawda a ten mocherowy berecik chyby jeszcze nei byl zgwalcony dlatego doniosl !!!!!

Teraz odwaga krzyczeć na sowietów staniała bardzo.

dziękuję

swoje nazwisko wpisuj w odpowiednim miejscu, nie w temacie wiadomości

Sztuką jest przekazać treść ale nie w sposób bezpośredni, ale zmuszający do refleksji i indywidualnego odbioru. Tu wyłożono kawę na ławę jak w niemieckim pornosie. Ze sztuką nie ma to nic wspólnego. Gość chciał zaistnieć i tyle

Naprzeciwko miejsca gdzie postawiono rzeźbę Niemcy próbowali wyrabiać mydło z ludzkiego tłuszczu - to widać ałtora nie natchnęło.
No i Polek w niemieckim Danzig w marcu 1945 nie było aż tak wiele - małe prawdopodobieństwo wyobrażonego czynu.

, , ...

Autor nadaje się do galerii "osobliwości" razem z gościem co przebrał się za penisa podczas wizyty Putina w Sopocie. Zaistnieć za wszelką cenę, ku uciesze gawiedzi. Niech popierający postawią sobie kopię tego dzieła najlepiej w pokoju dziecięcym.

Taki pomnik to porażka w logicznym sensie. Akceptując taki nurt tworzenia pomników musielibyśmy bowiem zaakceptować np. pomnik przedstawiający dosłownie ludzi pakowanych do pieców krematoryjnych, albo pomnik dr Mengele "eksperymentującego" na ludziach. W pomnikach nie chodzi przecież o wyeksponowanie zła ale o symbol, o refleksję. Tutaj pokazano coś złego stawiając temu jednocześnie pomnik. Wychodzi na to, że ten gwałcący żołnierz to persona godna pomnika... To chyba jakaś KOLOSALNA pomyłka.

Zawsze byłem zwolennikiem przeniesienia pomnika czolgu do Muzeum II Wojny światowej.
Sowieckie czołgi rozsiane po polskiej ziemi to widoczny ślad dominacji sowieckiej w latach 1939/1945-1989