SKANDALICZNA OBSŁUGA!!!!
Możliwe, że i wspaniałe ciasta, ale dzięki "uprzejmej i profesjonalnej" obsłudze nie udało mi się tego stwierdzić.
W sobotę, 31 października około godz. 17 - 18 chciałam kupić w cukierni ciasto na wagę. Zapoznałam się z asortymentem i podeszłam do kasy. Byłam tam jedynym klientem - nie było w ogóle kolejki. Przy kasie stały dwie ekspedientki, które kłóciły się o nabicie jakiegoś rachunku na kasie oraz o to, która z nich ma stać przy kasie.
Zerowa reakcja na moją obecność. Następnie jedna z nich wyszła na zaplecze, a do kasy podszedł ekspedient, który zaczął zmieniać rolkę paragonową. Nadal nie było żadnej reakcji ze strony personelu na fakt, że chciałabym dokonać zakupu. Ekspedienci byli zajęci rozmową ze sobą. Nie padło z ich ust słowo "dzień dobry" czy "witam", ani też prośba o chwilę cierpliwości Pozostały personel stał na zapleczu oraz pod ścianą kawiarni i zajmował się rozmową towarzyską między sobą.
Stałam pod kasą około 4 minut, w końcu, zniecierpliwiona odeszłam.
Przy takiej obsłudze nawet najlepsze ciasta pozostawią głęboki niesmak...
W sobotę, 31 października około godz. 17 - 18 chciałam kupić w cukierni ciasto na wagę. Zapoznałam się z asortymentem i podeszłam do kasy. Byłam tam jedynym klientem - nie było w ogóle kolejki. Przy kasie stały dwie ekspedientki, które kłóciły się o nabicie jakiegoś rachunku na kasie oraz o to, która z nich ma stać przy kasie.
Zerowa reakcja na moją obecność. Następnie jedna z nich wyszła na zaplecze, a do kasy podszedł ekspedient, który zaczął zmieniać rolkę paragonową. Nadal nie było żadnej reakcji ze strony personelu na fakt, że chciałabym dokonać zakupu. Ekspedienci byli zajęci rozmową ze sobą. Nie padło z ich ust słowo "dzień dobry" czy "witam", ani też prośba o chwilę cierpliwości Pozostały personel stał na zapleczu oraz pod ścianą kawiarni i zajmował się rozmową towarzyską między sobą.
Stałam pod kasą około 4 minut, w końcu, zniecierpliwiona odeszłam.
Przy takiej obsłudze nawet najlepsze ciasta pozostawią głęboki niesmak...