W tym samym czasie ja i moja mama zamówiłyśmy okulary i w jednych i drugich były wady. Już w momencie ODBIORU ! w okularach mamy wypadły szkła, technik nie potrafił ich już wstawić ponownie i musiała sobie wybrać inną oprawkę. Ja zamówiłam oprawę za ponad 500 zł ale nikt mnie nie uprzedził że przy mojej grubości szkieł (i tak już pocienianych) wypadać będą koreczki zabezpieczające szkła bo \"ten model już tak ma i mogą mi zamówić zapasowe\". Szkło też już były wymieniane bo wewnątrz struktury była rysa, choć Pani na początku próbowała mnie przekonać że zarysowałam je na zewnątrz. Mimo kilku poprawek i doszlifowywania szkieł, okulary za ponad 1000 zł nadal się chyboczą i nie są stabilne.Technik nie zawsze jest na miejscu, ja miałam pech trafić na jego urlop więc odsyłano mnie do poprawek do salonu w Batorym. Bieganie między jednym salonem a drugim nie jest moim obowiązkiem ale zależało mi na czasie. Radzę ostrożnie podchodzić do tego co mówi Pani w czarnych długich włosach (imienia niestety nie pamiętam), przy bardziej skomplikowanych przypadkach wychodzi niekompetencja. Do kosztu okularów należy doliczyć dużo czasu i nerwów na poprawki i spławianie przez personel. Nie polecam.