Re: sa jeszcze normalne panie ?
                 
    
    
    
    Vilette masz rację, no nikt nie zwariował. 
Choć kiedyś na Forum motocyklistów, po kilku latach czynnego uczestnictwa wypisałem się z forum przez Kobietę;-), która nie dość, że była z mojego miasta (mieszkała blisko mnie) to ujęła sobie za cel "dowalania mi na każdej płaszczyźnie" - Nie to, że nie wytrzymałem nerwowo ale dałem sobie spokój, pomimo, że z większością spotykamy się na wspólnych wyjazdach (Mazury, Góry). 
Na początku w jednej kwestii miała rację ale w następnych już zupełnie NIE.
    
    
         
        
                
                
        
             0
            0
             0
            0