Był i się skończył. Miał miejsce w Łodzi, w dniach 28-29 marca tego roku! Cywilizowani prezydenci miast odnosili się do ratowania środowiska i ogólnie rozumianej ekologii. A co mamy my, prócz lansów politycznych Dulkiewicz w mediach i degradowania środowiska (jezdnia kosztem lasku, parking zamiast łąki, plany degradacji parku nadmorskiego i inne dewastacje kosztem mieszkańców i środowiska)?
Co na to media? Mamy jakichkolwiek dziennikarzy? Bo ten portal to tuba urzędu miejskiego, nawet zniszczenie ostatnich drzew i łąk przedstawiają językiem urojonych korzyści ("pojedziemy" - pojedziemy ale do hospicjum i na cmentarz).

Dlaczego mamy tak słabe media? Dlaczego nikt nie zapytał Dulkiewicz czemu w raportach o "zwijaniu" miasta nie ma nic o chorobach mieszkańców, stanie powietrza, gleby, wody? Dlaczego nikt nie zapytał Dulkiewicz czy była na Kongresie?

Wczoraj ktoś przyjezdny pytał mnie jak się mieszka w Gdańsku. Musiałam odrzec, że władza nienawidzi życia i mieszkańców, najchętniej wszystkich wpakowałaby w fundamenty nowych blokowisk a niedobitki zagazowała pyłem i smogiem.