Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

Witam, życie znalazło mnie na jakimś zakręcie... a ja nawet nie mam prawa jazdy :) Samotność nie dopadała mnie nagle, gryzła i żuła mnie powoli aż dopięła swego. Zastanawiam się czy jestem zwyczajną neurotyczką czy mam już fobię społeczną. Nie pozostał mi nikt na tym świecie, absolutnie nikt... Uciekłam w pracę w miarę możliwości, by zapełnić wolny czas z którym nie wiedziałabym co zrobić... Telefon zawsze milczy, jedynie przy okazji świąt dostanę życzenia np. z mBanku.. :) Mam konto na portalu społecznościowym ale z nikim tam nie koresponduję .... w ubiegłym roku skończyłam 31 lat, nie mam dzieci, nie jestem po rozwodzie, nie zażywam narkotyków, więc o co chodzi?? Kiedyś: pełna życia, uśmiechnięta i pewna siebie kobieta... teraz szara mysz w dodatku ze zgryźliwym i sarkastycznym poczuciem humoru... Czy szukam kogoś? Brakuje mi jakiejś duszy, która powie mi JAK wziąć się w garść, zmotywuje do działania, akceptacji lub po prostu rozmowy...
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

Hej ~Pszczółka mnie też zastanawia co u BlueGril trafiłem tu przez przypadek jest 1 w nocy a ja przeczytałem wszystko;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ciekawa jestem, co u BlueGirl dzisiaj słychać po tych 5 latach, czy coś się zmieniło czy jest jak było.
Mam 36 lat i też jestem osobą samotną, ciężko się z tego marazmu wydostać jak się nie ma rodziny i przyjaciół. Na wszelkie coś ;) zostawię swój email, może się znajdzie jakiś chętny samotny osobnik do poklikania ;) pszczolka@pisz.to
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

https://youtu.be/494E8K8eT1U
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marynarz to jest dobra opcja dla niezależnych, bardzo zapracowanych kobiet nie planujących posiadania rodziny jako takiej
Ona u siebie, on u siebie i tylko od czasu do czasu spędzają ze sobą wolny czas. Odpada proza życia, zostaje tylko śmietanka w postaci spędzania wspólnie czasu wolnego. Trochę takie mieć ciastko i zjeść ciastko
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Słowo klucz "czasem lepiej" - jak tu teraz pogodzić żeby zawsze było "lepiej" ? - spotykać się , ale tylko przelotnie, niezobowiązująco ? :P może stąd to "poznam marynarza" ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

w takim razie zapraszam do mnie :)
rad.rek@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A kto powiedział że wszyscy ludzie na świecie powinni żyć w parach?
Czasem lepiej występować solo niż w stadzie
Niektórzy ludzie nie są stworzeni do życia w parze
Nic na siłę, trzeba znaleźć swoją ścieżkę by cieszyć się życiem
I nic nienormalnego w tym nie ma że każdy z nas jest inny
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeżeli jesteś kobietą (tak wnioskuje z nicka) i po 30 i samotna, to faktycznie coś z psychiką masz nie halo. Nie znam w swoim otoczeniu kobiety samotnej powyżej 25 lat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 20

Mam 33 lata, za chwile rozwod. Chyba lepiej zyc w pojedynke, niz z kims niedojrzalym emocjonalnie... ale ciagle mam nadzieje, ze jeszcze poznam kogos porzadnego :(
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

On33
2018-11-02 17:24:39
Mam 33 lata i też ciężko mi znaleźć, niby mieszkam sam zarobki ponad średnią ale poznać kogoś i się zakochać to ciężko :(
Mam podobne odczucia... To chyba deficyt zaufania... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

2018-01-22 09:33:04
Jeszcze są, czekają na atrakcyjne 30ki ;)
gdzie, gdzie? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak zrażony jestem do ludzi, że wystrzegam się szybkiego zawierania nowych znajomości. Tyle złych ludzi w koło, że strach pomyślec co może przydarzyć się i na kogo trafi się tym razem. Jestem samotna i tak na razie zostanie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Raczej przed monitorem komputera ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

A co robisz by kogoś poznać? Siedzeniem przed telewizorem jeszcze nikogo się nie poznało, niestety ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

Mam 33 lata i też ciężko mi znaleźć, niby mieszkam sam zarobki ponad średnią ale poznać kogoś i się zakochać to ciężko :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja. Mam. 36 lat i też jestem sam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

czy cały czas czekają?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam na Facebooku powstała grupa wspólne wypady imprezy znajdziesz tam napewno osoby z którymi będziesz mogła utrzymać kontakt itp.

https://web*facebook*com/groups/2065298743796043/
zamiast gwiazdek, kropki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak naprawdę wierzysz, że ich nie ma, a nie ma niczego silniejszego niż wiara!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej, mam 35 lat i jestem sama od 7 lat. Nie wierzę już że są jeszcze na świecie wolni, porzadni faceci chcący załoŻyć rodzinę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

PANOWIE po pięćdziesiątce :) (78 odpowiedzi)

Może tutaj bywają NORMALNI panowie po pięćdziesiątce, którzy chcieliby nawiązać znajomość z...

Problemy ze znalezieniem pracy. (10 odpowiedzi)

Czy tylko ja mam takie problemy ostatnio? Od prawie 2 msc jestem bezrobotna - pracowałam w...

Gay Gdańsk (75 odpowiedzi)

JA 21 lat strarówka...