Forum
Dodaj raport
Nowy wątek
forum » Towarzyskie

Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

BlueGirl
(10 lat temu)
Witam, życie znalazło mnie na jakimś zakręcie... a ja nawet nie mam prawa jazdy :) Samotność nie dopadała mnie nagle, gryzła i żuła mnie powoli aż dopięła swego. Zastanawiam się czy jestem zwyczajną neurotyczką czy mam już fobię społeczną. Nie pozostał mi nikt na tym świecie, absolutnie nikt... Uciekłam w pracę w miarę możliwości, by zapełnić wolny czas z którym nie wiedziałabym co zrobić... Telefon zawsze milczy, jedynie przy okazji świąt dostanę życzenia np. z mBanku.. :) Mam konto na portalu społecznościowym ale z nikim tam nie koresponduję .... w ubiegłym roku skończyłam 31 lat, nie mam dzieci, nie jestem po rozwodzie, nie zażywam narkotyków, więc o co chodzi?? Kiedyś: pełna życia, uśmiechnięta i pewna siebie kobieta... teraz szara mysz w dodatku ze zgryźliwym i sarkastycznym poczuciem humoru... Czy szukam kogoś? Brakuje mi jakiejś duszy, która powie mi JAK wziąć się w garść, zmotywuje do działania, akceptacji lub po prostu rozmowy...
zgłoś do moderacji post 9102634
Odpowiedz
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~jolkafasolka
(10 lat temu)
Prowadząc taki tryb życia, jaki prowadzę, a którego nie zmienię, bo wynika to z mojego charakteru, to raczej nie mam co liczyć, że ktoś się sam znajdzie...............

Wszyscy moi dalsi znajomi twierdzą ,że ja z moim małżonkiem
"żyjemy obok siebie". Inne hobby,inni przyjaciele.
Co dopiero przy bliższym poznaniu nas ,widać ,że mamy te same spojrzenie na pewne sprawy i nawet nie musimy pytać drugiego
co sądzi na dany temat.
Jedynie mam inne spojrzenie na moje wyjazdy.
Mój małżonek jest domatorem i sama mogę mieć do siebie pretensje
bo wiedziałam ,że tej pasji/hobby nie będzie uczestniczył
zgłoś do moderacji post 9284329
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
@kava
Nie na forum, ale na Trójmieście. Ja jestem po przejściach. Jeden z poznanych facetów nie był, nie rozumiał mnie kompletnie i zrozumiałam później, dlaczego do tej pory był wolny.
zgłoś do moderacji post 9284160
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
Prowadząc taki tryb życia, jaki prowadzę, a którego nie zmienię, bo wynika to z mojego charakteru, to raczej nie mam co liczyć, że ktoś się sam znajdzie. Ale też - szczerze mówiąc - nie mam już ochoty dalej szukać.
zgłoś do moderacji post 9284144
Odpowiedz
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~kava
(10 lat temu)
@Mikronezja serio? To byli faceci poznani tu na forum? naprawdę miałaś pecha...
Mnie się wydaje, że w wieku 30paru lat to samotny facet/kobieta albo się zagapił robiąc np. karierę albo jest dziwny i coś z nim nie tak albo jest po przejściach czyt. długi związek, rozwód itp.

Nie wątpię, że gdzieś są normalni faceci, ale statystyki mówią same za siebie tj. moje własne statystyki ;) pracuję w męskim środowisku i widzę - ci fajniejsi są już zaobrączkowani ;)
zgłoś do moderacji post 9284137
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~jolkafasolka
(10 lat temu)
Mikronezja .... tu jest właśnie problem :-) Po co szukać?
Oni tak naprawdę się sami znajdują .

Ja mogę to porównać do mojej(trochę innej) sytuacji .
Szczerze pisząc "przyciągnęłam" swoją desperacją osoby takie
którym w innej sytuacji nie zaufałabym itp.

Jedna osoba mnie rozczarowała swoim rażącym zachowaniem,
druga mnie obgadała i okradła.
Cóż "moja frustracja" była tego powodem.
Kiedy dałam sobie "na luz" pojawiła się osoba której mogę
zaufać i sprawdziła się w najgorszych momentach życia zawodowego.

Tak jest też w sprawach osobistych.
zgłoś do moderacji post 9284090
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
Jolka, ja nie zamknęłam się w skorupie, nie jestem sama z wyboru, żeby się nad sobą użalać czy coś w ten deseń... Poznałam kilku facetów, stąd, z Trojmiasto.pl - i co? Jeden zachował się jak świnia, drugi mnie okłamał, trzeci miał problemy psychiczne... Powiedz mi, gdzie szukać tych fajnych? Normalnych? Którzy nie będą najpierw mili, a potem się okażą draniami...
zgłoś do moderacji post 9284003
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~jolkafasolka
(10 lat temu)
Tak jak stwierdził Sadyl ....wieje strasznym pesymizmem
z waszych wypowiedzi ( i tu nikogo nie krytykuję )
Może jednak warto poszukać w sobie więcej optymizmu?
Nastawienie człowieka jest strasznie mocno wyczuwalne ,
jesteście fajnymi babkami ( świadczą o tym wasze wypowiedzi
na forum) bo macie inny sposób bycia/patrzenia na wiele spraw.
W tym wątku to jakbyście tworzyły grupę wsparcia osób samotnych.
Tylu fajnych,wartościowych facetów błąka się po trójmieście
Życzę dużo słońca w serduchach
zgłoś do moderacji post 9283966
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
Co masz na myśli?
zgłoś do moderacji post 9283678
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~jolkafasolka
(10 lat temu)
Może najpierw potrzebne jest "inne spojrzenie" na siebie ?
zgłoś do moderacji post 9283652
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
Ale potrzebna jest ta druga osoba...
zgłoś do moderacji post 9283351
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~~Migowianka
(10 lat temu)
Racja - może być od czasu do czasu bajecznie, wystarczy tylko chcieć :)
zgłoś do moderacji post 9283348
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~sa∂yl
(10 lat temu)
> Życie to nie bajka

Generalnie nie - ale może bywać bajeczne od czasu do czasu :D
zgłoś do moderacji post 9278579
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

Cross
(10 lat temu)
"...to co dopiero ma powiedzieć brzydki, nieatrakcyjny facet pod 50-tkę, który nawet nie może błysnąć kasą, stanowiskiem czy prestiżem?"

Cóż. Życie to nie bajka. ;)))
zgłoś do moderacji post 9278531
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

Slawomir80
(10 lat temu)
Ludzie nie przesadzajcie sam mam 33l, po7 l zwiazku jestem sam.To nie koniec swiata ludzi samotnych jest mnostwo.

Biadolicie straszne emeryci.
zgłoś do moderacji post 9275793
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~ciachozkremem
(10 lat temu)
...bojlerem do góry... :D
zgłoś do moderacji post 9275784
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~kulawastonka
(10 lat temu)
Może poleżeć na plaży :D
zgłoś do moderacji post 9275086
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~sa∂yl
(10 lat temu)
Straszny pesymizm i czarnowidztwo wyziera z Waszych wpisów.

Skoro tak do bani jest po trzydziestce, to co dopiero ma powiedzieć brzydki, nieatrakcyjny facet pod 50-tkę, który nawet nie może błysnąć kasą, stanowiskiem czy prestiżem?

Może powiedzieć, że nie macie racji :D
zgłoś do moderacji post 9274778
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~M.
(10 lat temu)
...też mi się tak wydaje :)
zgłoś do moderacji post 9274637
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

M-a-j-k-a
(10 lat temu)
wcale nie uważam, żeby starsi brali co popadnie :-)

branie co popadnie, to chyba nie kwestia wieku, tylko desperacji.

A desperatów w żadnym wieku nie brakuje :D

@Mikronezja - dlaczego myślisz, że starszym się nie chce??? chyba w każdym wieku człowiek potrzebuje bliskości
zgłoś do moderacji post 9274636
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

~Mikronezja
(10 lat temu)
A czy starsi biorą, co popadnie? Wtedy to się już chyba nie chce...
zgłoś do moderacji post 9274599
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
5
6
7
8
9

Inne tematy z forum

Trójkąty - gdzie poznać osobę (10 odpowiedzi)

Wiecie może gdzie można poznać kobietę do trójkąta 2k+1m? Liczę się z hejtem, ale uważam, że...

Feromony na pierwszej randce (49 odpowiedzi)

Poznałem jakiś czas temu sympatyczną dziewczyne, na której bardzo mi zalezy oraz umówiliśmy się...

marynarz pozna panią (193 odpowiedzi)

Dobry wieczór, Od kilku lat pracuję jako marynarz. Od jakiegoś czasu męczy mnie pragnienie...