Dzisiaj umarła moja ukochana Sawunia.Chciałabym z całego serca serdecznie podziękowac Pani Malwinie Sęder za jej zaangażowanie oraz pomoc w ratowaniu mojej ukochanej przyjaciółki.Przez kilka dni trwała walka o jej życie. Przez ten czas zobaczyliśmy jak ogromną wrazliwość na zwierzęta mają lekarze z tej kliniki. Bardzo żałuję że zdrowie mojej jamniczki powierzyłam lekarzom z lecznicy Borcowski-Popławski. Zła diagnoza, małe zaangażowanie w sprawy pacjentów zdanych na ludzi, rzemieślnicze podejście do zwierząt i wysrubowane ceny.wierze w to, że mój piesek powróci do mnie w postaci innego psa i wtedy z czystym sumieniem oddam go w ręce lekarzy z tej kliniki. Bardzo dziękuję Pani doktor za te kilka dni wiary, że może się uda.