Segmet B

Witam Was. Dzięki Panu Radkowi znalazłem te forum. jestem sąsiadem z B5. To co się dzieje to jakies karygodne i żałosne. z jednym małym segmentem tyle się pierdzielić. Może wszyscy sąsiedzi pojedziemy razem do Margo? specjalnie nas umawiali w różnych godzinach. uważam, że w grupie siła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0


wrzuc ten post jako odpowiedz w wątku osiedla gdańskiego, bo tak jak jest teraz to zaistniał jako osobny temat. czyli kliknij: Osiedle Gdańskie - opinie i oceny, a nastepnie w pierwszym poscie trojmiasta.pl kliknij skomentuj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wizyta "grupowa" moim zdaniem nic nie da. W grupie pokrzyczymy,oni wysłuchają badz nie -cos obiecają (nie koniecznie pokrycie będzie to miało w rzeczywistości). Dalej jesteśmy w tej samej sytuacji.
Opcje są dwie - pierwsza to pozew zbiorowy. Rozpoczęcie procedury wysyłania pism. Z tym że np.w naszym przypadku wynegocjowana ugoda jest korzystaniejsza niż ewentualnie wygrana sprawa (skonsultowane z prawnikiem) więc jeśli ugoda dojdzie do skutku (będzie miała odzwierciedlenie na piśmie) to my do pozwu nie przystąpimy ( poprostu się to nie opłaci i trzeba dodać czas ,a nawet duzo czasu zanim procedura się domknie). I tak może być w przypadku innych mieszkańców. Więc druga opcja to przyjadą ugodę a dzwonic /pisać i molestować w sprawie postępów.my to robimy codziennie- do opiekuna,kierownika budowy i dyrektora. Każdego dnia żeby rzygali tematem i coś w końcu zrobili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0