Ser w plastrach
Już drugi raz natrafiłem na tę samą sytuację więc postanowiłem dodać tutaj opinię oraz wysłać ją do ogólnego kierownictwa. Nie jest to wina oczywiście pracowników tylko wymysł odgórny. Nie mogę dodać zdjęcia ale mieszanie gatunków sera i wciskanie między np. "Szwajcar królewski" jakiś inny ser który wgl. nie ma dziur i smakuje zupełnie inaczej to już kompletna zniewaga klienta i mało błyskotliwy pomysł kogoś kto na to wgl wpadł... Jak Szwajcar to z dziurami!! to już trzeba być kompletnym idiotą żeby łączyć go z jakimś innym.
Tym razem były to już definitywnie ostatnie moje zakupy w tym sklepie i ogólnie w tej sieci sklepów.
Tym razem były to już definitywnie ostatnie moje zakupy w tym sklepie i ogólnie w tej sieci sklepów.