Witam , jestem mile zaskoczony zmianą jaka ostatnio chyba nastąpiła w lokalu,byłem tam z pół roku temu i opinii jaką teraz napiszę , nie napisał bym jeszcze 6 m-cy . Pierwsze wrażenie to wystrój,bardzo mi się podoba! Ale ,może że jestem facetem i lubię proste rzeczy, drugą rzeczą która się zmieniła to schludnie ubrani kelnerzy którzy są bardzo sympatyczni ale przede wszystkim ,potrafią powiedzieć co dzisiaj mają najlepszego, co bardzo rzadko się zdarza w innych restauracjach. Ja na pewno zaproponowałam bym wszystkim Halibuta na smażonych warzywach z sosem holenderskim które jest świeży z nutką estragonu który dodaje mu idealnego smaku, przed przyjściem głównego dania zamówiłem sobie przystawkę Carpaccio z buraka marynowane w malinach z opalanym kozim mlekiem uczucie na kubkach smakowych które mi towarzyszyło jest nie do opisania w słowach.Dlatego po pysznym daniu głównym nie omieszkałem zamówić deser Kawową panna cotte z białą czekoladą . Powiem wam szczerze ,że dawno tak dobrze nie zostały potraktowane moje kubki smakowe jak w tej o to Spockiej restauracji do której mam nadzieje, wrócić następnym razem gdy będę przejeżdżał, przez Trójmiasto