Komputer stacjonarny oddany do serwisu 21.05.2012 w celu wykonania jedynie diagnozy usterki. 24.05.2012 podczas osobistej wizyty okazało się, że komputera nawet nikt nie otworzył. Przeleżał 4 dni w miejscu w którym go pozostawiłem. Serwis to jakaś jedna wielka pomyłka, nie wiem ile czasu by jeszcze musiało minąć aby ktoś się zainteresował tym komputerem. Wszystko robią z wielką łaską a przecież biorą za to pieniądze. Ja oczywiście nie zapłaciłem za 4-dniowe przeleżakowanie na podłodze. W dodatku komputer stał się półką bo na nim była postawiona jakaś paczka. Skandal i szczerze NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!