Siłownia super!
Ale po kolei.
Zacznę od tej nieszczęsnej obsługi. Moim zdaniem jeśli ktoś narzeka na fakt, że nie otrzymał cennika na mail (gdy tego cennika nie było jeszcze wcale), lub też na to że nie został powitany tekstem: "Czym najjaśniejszej pani mogę służyć" to oznacza to, że przyszedł na siłownię ponarzekać i popsioczyć, zamiast poćwiczyć. Panie przy recepcji wydają kluczyk lub kartę, nawet na nie nie patrzę, jak przechodzę, bo dla mnie nie ma to znaczenia. Cennik to cennik, a nie karta win, nie potrzebuję tańczącego i zachwalającego wyroby kelnera ze śliną po kolana zwisającą.
Instruktorzy na piętrze super. Dokładni, kulturalni, wyrozumiali dla początkujących, czasem nawet dowcipni.
Sprzęt świetny, bezpieczny, wygodny (tylko wyciąg w centrum sali piszczy niemiłosiernie).
Wystrój ok, sporo luster, jasne kolory, nie ma się do czego przyczepić. Czasem muzyka strasznie denerwująca, ale co kto lubi.
Przebieralnie trochę biedne, ale mówię: nie przebierać się przychodzę, tylko ćwiczyć, dobrze, że mniejsze przebieralnie, bo przynajmniej jedna sala na dole weszła.
Ogólnie ok, tylko jedno "ale": Czy woda w prysznicach mogłaby być tak z 5 stopni cieplejsza?
Zacznę od tej nieszczęsnej obsługi. Moim zdaniem jeśli ktoś narzeka na fakt, że nie otrzymał cennika na mail (gdy tego cennika nie było jeszcze wcale), lub też na to że nie został powitany tekstem: "Czym najjaśniejszej pani mogę służyć" to oznacza to, że przyszedł na siłownię ponarzekać i popsioczyć, zamiast poćwiczyć. Panie przy recepcji wydają kluczyk lub kartę, nawet na nie nie patrzę, jak przechodzę, bo dla mnie nie ma to znaczenia. Cennik to cennik, a nie karta win, nie potrzebuję tańczącego i zachwalającego wyroby kelnera ze śliną po kolana zwisającą.
Instruktorzy na piętrze super. Dokładni, kulturalni, wyrozumiali dla początkujących, czasem nawet dowcipni.
Sprzęt świetny, bezpieczny, wygodny (tylko wyciąg w centrum sali piszczy niemiłosiernie).
Wystrój ok, sporo luster, jasne kolory, nie ma się do czego przyczepić. Czasem muzyka strasznie denerwująca, ale co kto lubi.
Przebieralnie trochę biedne, ale mówię: nie przebierać się przychodzę, tylko ćwiczyć, dobrze, że mniejsze przebieralnie, bo przynajmniej jedna sala na dole weszła.
Ogólnie ok, tylko jedno "ale": Czy woda w prysznicach mogłaby być tak z 5 stopni cieplejsza?