Dzień Dobry.
Chciałbym zakupić dom od tego dewelopera, czy któryś z mieszkańców mógłby podzielić się jak to jest z tym zalewaniem przy obfitych opadach ? W rozmowie z mieszkańcami usłyszałem ,że gdy były ostatnio ulewy do woda dostała się do domów i Straż Pożarna wypompowywała wodę z domów oraz ogrodów. Podobno w ostatnich domach na końcu osiedla woda wlewała się do mieszkań ? Czy ktoś ma jakieś zdjęcia z tego podtopienia na 7 niebie ?

A o które osiedle dokladnie chodzi?

Zdjecia oraz filmy znajdziesz na Trojmiescie :
http://forum.trojmiasto.pl/FUSZERKA-SIODME-NIEBO-Wilgoc-i-grzyb-t420317,2,39458.html , lub wpisujac w google ( banino bloog ) , Banino tak tu sie mieszka.

Mam zdjecia

Zgadza sie , sasiedzi na przeciwko mieli wode w domach na Gozdzikowej Siodmego Nieba. Straz Pozarna odpompowala.

Po ulewach takie wpisy na stronie Straży Pożarnej http://www.gumis.scibior.com/~zombiq/index.php/aktualnosci/wyjazdy-osp?start=35
Można poczytać, nazwy jakich ulic się powtarzają.

Na Youtube znalazłam taki filmik https://youtu.be/NXqIanwA0JE

Przy takim deszczu niestety mogą sie takie rzeczy dziac nie da sie ukształtować tak terenu aby nikogo nie dotknelo podlanie przykład to wrzeszcz miliony wydane a i tak po tej ulewie caly zalany

To nie był duży deszcz. A w tym miejscu deweloper drogę zbudował wyżej od ogródków.

Jak to nie był duży deszcz, to co to było? Mżawka? :D

Co do ilości wody na osiedly familnyjnym, to problem, ze gro ludzi wyciagnelo wode z dzialek na ulice. Podobno to zgodne z przepisami, jeśli jest odprowadzenie wody deszczowej. Kolejny problem to obecne rynienki sa już poniszczone, i po nasypywane przez żwir.
Idąc dalej każdy z właścicieli działki ma we własnym interesie uporządkować wodę opadową. Chocby zrobić studnie chłonne. Jednak nadal ludzie myślą inaczej, że nie muszą, bo myśla w kategoriach że są z miasta. A tam taki problem nie jest? Przy tym deszczu, było bardzo dużo podtopień i zalań w Gdańsku.
Wyprowadzając się na wieś, trzeba zmienić myślenie.

Mam wrażenie, że problem leży w gminie lub powiecie... obecnie dopiero po zbudowaniu zbiornika retencyjnego będzie możliwa budowa dróg, natomiast tak duże osiedla mogły powstać, bez większego przemyślenia. Deweloperzy dostali pozwolenia na budowę.

Wina nie jest po stronie Gminy tylko po stronie 7 Nieba. Zbyt gęsta zabudowa tzw szeregowców, zbyt mało terenów zielonych , zbyt dużo powierzchni utwardzonych. To wszystko doprowadza do powodzi przy opadach deszczu. Kolejną sprawa to podmokłe tereny na których 7 Niebo buduje , grunty bardzo słabo chłoną wodę. Sami widzicie na zdjęciach powyżej co się a dzieje na osiedlu familijnym a przedłużeniem jego jest osiedle ONNEA, czyli dokładnie za nami , czyli na tych samych gruntach.

Wina leży tylko i wyłącznie po stronie gminy która dokładnie określa w planie zagospodarowania teren pod zabudowę, dotyczy to zieleni , podjazdów, dojazdów, chodników, poboczy, wysokości, szerokości, rodzaju dachu itd. Developer mając coś na papierze i czyjeś pozwolenie przybite okrągłą pieczęcią jest wniebowzięty jak na 1000mkw może postawić dwa czy nawet trzy bliźniaki.
Gęsta zabudowa to tylko dzięki Gminie i Powiatowi bo to on wydaje pozwolenie na budowę.
Wina tych dwóch urzędów największa bez dwóch zdań.

To dlaczego 7 niebo po raz kolejny popełnia ten sam błąd budując długie na 100mb szeregowce ? Jest to zbrodnia w biały dzień ! Jak to wygląda ? Dlaczego deweloper nie uczy się na własnych błędach i powodziach z poprzednich swoich osiedli ? Świadczą o tym zdjęcia oraz filmy publikowane w tym wątku. Mieszkańcom woda wlewa się do lokali a deweloper nic sobie z tego nie robi. Mam Ci przesłać zdjęcia z ostatniej powodzi na osiedlu ?

zwyczajnie póki się sprzedaje to jest dobrze , to developer ma serdecznie w poważaniu problem zalewania. To gmina powinna się tym zająć. dlaczego developer ma ponieść koszty wymiany gruntu, odpowiednich odwodnień, drenaży itp skoro nie musi tego robić, bo ma przyzwolenie gminy i powiatu. Gdyby urzędy z góry określiły co należy zrobić i jak zrobić to developer zrobiłby to, ale koszt zakupu mieszkania, domu poszybowałby w górę. Ten przypadek niestety ale uczyć się na błędach nie będzie

Też nie mogę tego zrozumieć. Zastanawiam się jak Developer może spokojnie spać wiedząc, jak te mieszkania są zbudowane....w sumie to kiedyś usłyszałam od kogoś z 7 nieba, że przecież te mieszkania nie były drogie.
Budują szybko, dopóki przepisy się nie zmieniają i jest popyt na takie mieszkania.

no i o tym wyżej pisałem. snajper po ,,robocie'' jedzie do domu, spokojnie śpi i nie zastanawia się czy komuś z tym jest źle

Jeśli jest gleba twarda że szpadla nie można wbić to jak ma grunt wodę chłonąc ? Zawsze będzie zalewało.

To wszystko prawda. Gleba tutaj jest nieprzepuszczalna. Po prostu jest tutaj glina, taka, że aż ciężko dołek pod rośliny wykopać. Trzeba liczyć się z tym, że do ogródka trzeba sporo czarnoziemu nawieźć.

Powodzie na osiedlach siódmego nieba to Norma, nie koniecznie przy dużych deszczach.

Przejedź się na koniec ulicy Goździkowej i pogadaj z mieszkańcami. Materiał masz na:

http://forum.trojmiasto.pl/Powodz-na-Gozdzikowej-t629360,4,12.html

niekoniecznie

Nie mają pozwoleń na Budowę a już sprzedają BEZ POZWOLEŃ. To chyba jakiś żart - śmieszna ta firma. Nie wiadomo czy uzyskają pozwolenia na budowę. A jak dostaną to ktoś może je jeszcze zaskarżyć na rok czasu albo i dłużej.
Wpłacasz zadatek a jak nie uzyskają pozwoleń to oddają wartość nominalną bez podwojonej wartości. A straty jakie poniosę z wynajmem mieszkania na ten czas, kto mi odda ?
Chcą budować za środki klienta a nie kapitał własny. Sprzedają bez pozwoleń , muszą zebrać kasę i dopiero wybudują. Nie kupię czegoś co nawet nie wystaje z ziemi. Samo pole , nawet wykopu nie ma.

to idź do chmary, on ma kapitał zakładowy 5 tyś zł:)

Nikt ci dokłądnie nie powie. Idź sam po prostu i przejdź się w deszczowy dzień. i tyle aha. i sprawdź u sąsiadów, przy okazji ich poznasz i zobaczysz czy w ogóle warto tam mieszkać. Prosta zasada: sprawdź na własnej skórze.