Hej,
Czy wy też zauważyliście siwego zarośniętego menela który szlaja się w okolicy Lidl, poczta, szkoła, chodzi tam o każdej porze dnia, zbiera niedopałki petów a przy Pepco wchodzi do wiaty śmietnikowej i buszuje w śmieciach, zagląda też do koszy na śmieci, nie wiem może jedzenia szuka?
Martwi mnie ten stary zarośnięty żul, może ktoś go zna?
Czy nie trzeba tego obłąkanego starego zbieracza zgłosić do schroniska dla bezdomnych?
Niech się nim zajmą, po co ma zbierać po śmietnikach?
Może do GOPS?
Zna go ktoś? Może ma tu rodzinę która powinna otoczyć go opieką?

No jest taki dziadek, wygląda jak bezdomy, mieszka chyba w okolicy starego Maxa & Xawiera, rzeczywiście śmieci zbiera, wygląda jak menel.
Trochę boję się dzieci same do szkoły puszczać bo nie wiadomo co to za jeden.

Znam tego żula, zwykle zbiera niedopałki petów z chodnika, wkoło małego Maxa i Xaviera, chodzi taki zarośnięty, wygląda jak bezdomny, omijam go zawsze szerokim łukiem bo nie wiadomo czy jakiejś choroby nie podłapię.
Grzebie tymi brudnymi łapami w śmietnikach i później wchodzi do sklepu i bułek dotyka jak już nazbiera drobnych pod sklepem.
Do gminy trzeba zgłosić tego bezdomnego, niech go zabiorą do przytuliska dla bezdomnych.

Ten siwobrody dziad, mieszka chyba w tej walącej się budzie z brudnymi oknami przy małym maksie, albo gdzieś w tej okolicy...
wygląda mi na kloszarda, grzebie po śmietnikach, zbiera kipy, szwęda się z miejsca w miejsce bez celu.
na straż gminną trzeba zadzwonić żeby sprawdzili co to za kloszard i by go odwieźli do schroniska, ogolili mu ten zarost, kto wie czy wszy tam nie ma w tej brudnej brodzie..

No to zadzwoń zamiast narzekać...

To jest Andrzej, i ma dom. Mieszka przy przystanku. Jeszcze się upewnie chodzi w okularach?

To taki dziadek z białymi włosami i białą okazałą brodą w okularach.
Dzisiaj także się przechadzał, miał na sobie założony czerwony swetr.

Czyli ma 100% to on, nieszkodliwy człowiek