To co wyprawia ta firma to jest jakieś kuriozum. Dwa dni czekam na paczkę w domu. Dziecko i ja bez obiadu, "na kanapkach", bez spaceru, żeby przypadkiem nie wyjść do sklepu po jedzenie jak kurier przyjdzie. Siedzimy w oknie cicho i czekamy na kuriera, który po dwóch dniach się nie zjawia mimo informacji, że będzie. No i istny cyrk- informacja, na maila, że kurier nie zastał nikogo w domu przez dwa dni i paczka do odbioru na Kowalach. Jakiś żart?! Nie mam prawa jazdy i mam teraz z maleńkim dzieckiem na dwie przesiadki tramwajem i autobusem wlec się na Kowale z paczką w zębach?! Nie taką usługę zamawiałam!