Smacznie, świeżo i niedrogo.
Jem u tych ludzi od dawna, najpierw w GB, teraz kiedy przeszli na swoje - na Piastowskiej. Jadałem w masie tego typu miejsc w Polsce i poza i dla mnie to jest super miejsce z super żarciem.
Co ważne i unikatowe - mięso jest surowe kiedy trafia na patelnię, a nie jak w większości knajp tego typu wcześniej termicznie obrobione. W każdym razie tak gotowali przy mnie.
Jest niedrogo, szybko i sympatycznie, bo u załogi czuć chęć do pracy i optymizm, a na twarzach widać stale obecny uśmiech. To nie jest knajpa gdzie widać z daleka, że obsługa ze wschodu odwala tyrkę za grosze, co wynika zapewne też tego, jak wyżej napisałem, że jak mi powiedziano na miejscu są na swoim.
Jednym słowem polecam z czystym sumieniem fanom azjatyckiej kuchni.
Co ważne i unikatowe - mięso jest surowe kiedy trafia na patelnię, a nie jak w większości knajp tego typu wcześniej termicznie obrobione. W każdym razie tak gotowali przy mnie.
Jest niedrogo, szybko i sympatycznie, bo u załogi czuć chęć do pracy i optymizm, a na twarzach widać stale obecny uśmiech. To nie jest knajpa gdzie widać z daleka, że obsługa ze wschodu odwala tyrkę za grosze, co wynika zapewne też tego, jak wyżej napisałem, że jak mi powiedziano na miejscu są na swoim.
Jednym słowem polecam z czystym sumieniem fanom azjatyckiej kuchni.