Śmieci na terenie pomiędzy ul. Hallera a deptakiem na Molo.

Czemu od paru lat nikt nie sprząta na terenie po ogródkach działkowych pomiędzy ul. Hallera a deptakiem na molo? Dodatkowo jest tam sporo "pułapek" po dawnych ogódkach np. stare studnie. Śmietnik straszny, a miejsca gdzie ludzie palą ogniska to prawie małe wysypiska śmieci i to wszystko w bardzo atrakcyjnej lokalizacji...he he. Czy ktoś z lokalnych władz nie powinien zlecić posprzątania tego terenu? Teren chyba jest miejski?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmieci na terenie pomiędzy ul. Hallera a deptakiem na Molo.

Podwiń rękawy, worek na plecy i jedziesz z tematem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1