Śmierć rodzica na raka

Kilka dni temu zmarła moja mama , najpierw może to dziwne byłam przez tydzień w takim szoku ,że nie czułam nic ... teraz od kilku dni nieNiemce przestać myśleć o mamie o chorobach , b9je się o siebie o rodzinę nie mogę się skupić . Nie wiem co z sobą począć. Nie mam ochoty z nikim rozmawiać itp jak sobie pomóc? Może macie jakieś doświadczenia?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odwiedź psychologa on pomoże, nie wstydź się poprostu to zrób
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przy Hospicjum Dutkiewicza jest grupa wsparcia dla osób w żałobie. Może skontaktuj się z nimi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć rodzica na raka

Są też grupy wsparcia „Nagle Sami” - popatrz w necie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć rodzica na raka

Wizyta u psychiatry, psychologa tam otrzymasz najlepszą pomoc. Dasz radę...trzymam kciuki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

onkologia na Zaspie?? (12 odpowiedzi)

jaka jest Wasza opinia na temat oddzialu onkologicznego na Zaspie. Pilnie potrzbuję informacji na...

Fermony Love Desire (7 odpowiedzi)

Chciałam sobie kupić te feromony. Cz któraś z Was je używała i może coś na ich temat napisać?

rehabilitacja NFZ (20 odpowiedzi)

czy ktoś się orientuje, czy gdziekolwiek w Trójmieście jest szansa na rehabilitację z NFZ ?