Solarium Ultraviolet
Spotkała mnie dość nietypowa sytuacja...
Chciałam ostatnio skorzystać z w/w solarium. Chodzę dość rzadko, przeważnie wybieram "lampy brązujące".
Poprosiłam jak zwykle o 8 minut, ale Pani (była to chyba właścicielka - około 40 lat, wcześniej zawsze widywałam młodszą dziewczynę) oznajmiła mi, że jeśli chcę na lampy brązujące to muszę kupić minimum 12 minut. Zapytałam czy nie mogę 8, bo 12 to dla mnie za dużo - odpowiedziała, że nie. Jestem ciekawa co kierowało tą Panią, żebym wzięła te minimum 12 minut... ;)
Pani była również bardziej zajęta rozmową przez telefon...
I od kiedy jest jakieś minimum ? Chyba prędzej powinno obowiązywać maksimum minut.
*Proszę nie pisać o tym jakie solarium jest niezdrowe itp. itd. bo nie w tym moje pytanie.
Chciałam ostatnio skorzystać z w/w solarium. Chodzę dość rzadko, przeważnie wybieram "lampy brązujące".
Poprosiłam jak zwykle o 8 minut, ale Pani (była to chyba właścicielka - około 40 lat, wcześniej zawsze widywałam młodszą dziewczynę) oznajmiła mi, że jeśli chcę na lampy brązujące to muszę kupić minimum 12 minut. Zapytałam czy nie mogę 8, bo 12 to dla mnie za dużo - odpowiedziała, że nie. Jestem ciekawa co kierowało tą Panią, żebym wzięła te minimum 12 minut... ;)
Pani była również bardziej zajęta rozmową przez telefon...
I od kiedy jest jakieś minimum ? Chyba prędzej powinno obowiązywać maksimum minut.
*Proszę nie pisać o tym jakie solarium jest niezdrowe itp. itd. bo nie w tym moje pytanie.