Re: Spacer rowerowy :)
Hello,
Faktycznie Aniu, jeśli chodzi o mylącego nicka to masz szóstkę z maskowania ;))
Osobiście nie chodzi mi o ruchliwe drogi, ale zdecydowanie stawiam na te twarde. Zabrałem się w zeszłym roku na szlak elektrowni wodnych i jak droga leśna przeszła na 2 km w bruk to myślałem, że oszaleję - tak się wszystko telepało... :)) Aż mi się lampka B&M utelepała :((
Kwestia inna ustalenie punktu startu - z punktu widzenia Gdańska (a mam wrażenie, że większość forumowiczów to Gdańszczanie) mieszkam za Gdynią i do np. Wrzeszcza, skąd rusza wyprawa na pierogi mam 34 km.
0
0