Sphinx spadł na psy!
Jeden z najgorszych Sphinxów, w jednym z najładniejszych miejsc w Polsce.
1-szym razem zamówiliśmy shoarmy i dostaliśmy zimne mięso, zimne frytki... a nawet surówki były zimne ;) Ja zrezygnowałem, moja towarzyszka poprosiła o odgrzanie, kelner zapewnił, że przyniesie nową, gorącą porcję. Przyniósł tę samą - zimną, na tak gorącym talerzu, że nie dało się go dotknąć...
Za 2-gim razem chciałem zamówić Sphinxburgera w okienku. Czekałem, czekałem, bo ktoś w środku się przechadzał i coś przyrządzał. Spytałem innego kelnera czy okienko w ogóle jest czynne, usłyszałem że tak i kolega zaraz podejdzie. Ponownie czekałem i czekałem, aż rzeczywiście z drugiej strony pojawił się kelner, spojrzał na mnie... odwrócił się na pięcie i już nie wrócił.
Skandal i hańba, zamknąć ten lokal!
1-szym razem zamówiliśmy shoarmy i dostaliśmy zimne mięso, zimne frytki... a nawet surówki były zimne ;) Ja zrezygnowałem, moja towarzyszka poprosiła o odgrzanie, kelner zapewnił, że przyniesie nową, gorącą porcję. Przyniósł tę samą - zimną, na tak gorącym talerzu, że nie dało się go dotknąć...
Za 2-gim razem chciałem zamówić Sphinxburgera w okienku. Czekałem, czekałem, bo ktoś w środku się przechadzał i coś przyrządzał. Spytałem innego kelnera czy okienko w ogóle jest czynne, usłyszałem że tak i kolega zaraz podejdzie. Ponownie czekałem i czekałem, aż rzeczywiście z drugiej strony pojawił się kelner, spojrzał na mnie... odwrócił się na pięcie i już nie wrócił.
Skandal i hańba, zamknąć ten lokal!